Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Szacunek należy się tym, którzy bronili Kozanów i którzy nadal tam walczą o to by coś uratować. Szczęściem do powodzi tysiąclecia nie doszło i chyba już nie dojdzie. Przynajmniej teraz. Jeżeli dalej priorytetem będą stadiony i fontanny, to będziemy mieli w końcu powódź na miarę n.e. A prezydent po swoich wypowiedziach przed i po, powinien mieć jaja. Mieliśmy 13 lat, żeby zabezpieczyć Kozanów jak i również cały Wrocław i okolice.
Z tego co słyszałem, największe szkody na Kozanowie powstały w okolicach budynków wybudowanych PO POWODZI w 1997 roku na naturalnych terenach zalewowych Odry. To prawda?
Zdaje się, że tak. Kozanów jest jednym wielkim polderem zalewowym i budowanie tam czegokolwiek powinno być karane obcięciem jaj.
Jeżeli tereny zalewowe nie zostały objęte zakazem zabudowy w MPZP to zgadzam się w zupełności...
Chciałbym zobaczyć wykonanie tej groźby na Gminie Wrocław, która tam budowała budynki.
Dutkiewicz tylko się w TV jąka, już nie mogę go słuchać, nie popłynie z tego miasta razem z tą falą...
@Perian: Jeśli inwestorem była gmina, to tym bardziej ktoś powinien pomyśleć o bezpieczniejszej lokalizacji. W przypadku prywatnych developerów jeszcze byłbym w stanie zrozumieć budowanie gdzie popadnie, kierowane żądzą zysku...
Władze miasta nadal idą w zaparte, że Kozanowa miało nie zalać. Myślenie życzeniowe to działa na ludzi, a żywioły robią swoje i marketing do nich za nic nie trafia.
Na tym Kozanowie był jeden wielki burdel. Z workami latali w znakomitej większości ludzie spoza Kozanowa, reszta natomiast popijała sobie piwko lub urządzała grille w bezpiecznych miejscach. Do tego mieli niezły ubaw, gdy patrzyli, jak inni zapierdalają z workami. Porażka...
Największy burdel jest na Psim Polu... jakieś laski w szpilkach bujają si ę po wale na jednego sypiącego dziesieciu gapiów.
Jakieś autobusy zostały zalane czy wszystkie zdążyły odjechać w bezpieczne rejony miasta? /kl
@lipton
Wody za wałem z worków było na jakiś metr dwadzieścia, więc lała się powoli i etapami. Bez problemów mogło z Kozanowa odjechać cokolwiek, nawet jak stało przy samym wale.
@Lipton: Zalany autobus byłby sensacją, a nic takiego nie słyszałem, więc wątpię. A czy były w bezpiecznych rejonach miasta... nie, przynajmniej nie wszystkie
Problem tylko w tym, że pierwsze budynki zostały tam postawione jeszcze za kadencji Zdrojewskiego, ale Dutkiewicz i tak nie jest bez winy, bo jego ekipa też wydała pozwolenia... Miejmy nadzieję, że wszystko wróci do normy...
Dzięki wszystkim za info. A zalany autobus pewnie faktycznie byłby sensacją /kl