Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Nie jestem przekonany czy piętnowanie, akurat na phototrans.eu, tego typu zachowań kierowców ma sens... Na pewno pozytywnie na relacje MKM vs kierowcy, nie wpływa.
MKM MKM-em, ale gdy jest też pasażerem ma prawo piętnować takie zachowanie. Rozkład jest po to by według niego jechać, a nie by sobie wisiał.
Jasne, że tak. Tylko z taką informacją zapraszam do MZK, a nie tutaj.
Pani Kluzik nawet nie muszą reklamować. Biorąc pod uwagę naszą ordynację (o ile się nie zmieniło nic) to na kogokolwiek ludziska z PO zagłosują to i tak wejdzie ta osoba z 1 miejsca. Co natomiast do godzin odjazdów autobusów. Jeżdżę już u nas 8 lat autobusami wszelkich linii i to niemało i na prawdę coś takiego jest rzadkością. Szczerze mówiąc może w mojej "karierze" pasażera zdarzyło się raz, że autobus jechał przed czasem. Ty to masz chyba szczęście do takich akcji :P
@Dominik: Jeżeli kierowca nie potrafi trzymać się rozkładu, to nie wiem czy jakikolwiek MKM powinien z nim utrzymywać kontakt, kierowca przyjazny a zarazem wykonujący swoją pracę najlepiej jak może, na pewno nie będzie miał nic przeciwko takim uwagą.
@Andrev: Biorąc pod uwagę mój kontakt z PKMem zdecydowanie za często trafiam na kilkuminutowe przyspieszenia, m.in. +10 na E-3 w niedzielę z czasów objazdu przez ulicę Chrobrego w Wodzisławiu, +6 na 128 w Pielgrzymowicach podczas zeszłorocznego rajdu WPK, 2-krotnie na 107 w Szotkowicach, ostatnio +7 na 128... W Rybniku doskonale poradzono sobie z tym problemem, 24-godzinny podgląd każdego autobusu daje upust ciężkiej nodze, a zwłaszcza nieregularne kontrole realizacji kursów. Oczywiście kierowca ma prawo nieznacznie przyspieszyć kurs(+3), jednak przekroczenie chociaż o minutę dopuszczalnej normy skutkuje raportem na kierowcę, o czym już nie jeden się przekonał. Takiej kontroli życzę też pasażerom MZK.
Inną sprawą jest to, na ile czasy rozkładowe są realne. Raz jechałem 216 (za czasów PKSu) i kierowca musiał robić dłuższe postoje na sporej liczbie przystanków bo mielibyśmy do czynienia z jazdą przed czasem właśnie (co z moich obserwacji jest jednak rzadkością). Poza tym ja jednak raczej na kierowców staram się pod zdjęciami nie narzekać, bo to nic nie zmieni (na pewno nie na dobre). W razie czego MZK/PKM mam niedaleko. Jeżeli chcesz to możesz do nich napisać.
Więcej pisania czegoś takiego pod zdjęciami, na bank kierowcy będą nastawieni pozytywnie. Ciekawe, jakbyś stracił premie Adamie za taki wpis, czy tez bys na nastepny raz nie buraczył, bo ja bym wyszedł i bym wpierdolił, jezeli bym mial pewnosc, ze tak ta osoba pisala. Było kierowcy zwrocic uwage, ze smiga przed czasem, a nie pisac takie rzeczy na phototrans.eu, bo znajac polskie realia, to zarzad juz raczki zaciera, ze zaoszczedzi na premii.
@Michalbc: Rozkład jest od tego, aby go przestrzegać, jeśli kierowca ma z tym trudności to niech jeździ prywatnym kartoflowozem jak mu się podoba. W MZK punktualność ma szczególne znaczenie, bo rozkład to szczątki komunikacji miejskiej, jeszcze kilka cięć i z miejskim nie będzie miał on nic wspólnego, oprócz taboru i odległości między przystankami. Tutaj jest komunikacja miejska i panują jakieś zasady. Pasażer płaci za bilet, a w zamian oczekuje bezpiecznej, punktualnej podróży.
Jako pasażer to możesz złożyć skargę do siedziby MZK na jazde przed czasem, a nie odpierdolić taką maniane i pozniej sie dziwic, czemu ten kierowca wyszedł i mi groził, czy wypierdolił. Ciekawi mnie, czy kiedys to zrozumiesz, ze zaufanie do MKM jest cienkie, jeden wpis moze wszystko rozdupczyć do cna, to, co bylo budowane od lat. Ciekawi mnie, dlaczego w Rybniku tak nie piszesz, tylko na 'goscinnych wystepach'.
@Michalbc: Kilka postów wyżej napisałem jak to wygląda w moim mieście - GPS, organizator nie mający nic wspólnego z przewoźnikiem, kary za wychylenia ponad normę. Da się? Tylko najpierw trzeba chcieć, a w przypadku Jastrzębia oddzielić PKM od MZK.
@Michalbc. Zupełnie się z Tobą zgadzam. MZK Adamowi już buduje pomnik sowiecki. Teraz Adam musi uważać żeby wpierdol nie dostać od jakiegoś kierowcy.
@Adam: Nie martw się - MZK już jakiś czas temu miało pomysły prywatyzacji PKMu. Napiszę tak - trzeba było o tym myśleć kiedy rozdzielano WPK - oddać PKM miastu. Teraz jest już za późno - kto kupi PKM? Wujek i spółka? To już wolę żeby było jak jest. A próbowałeś kiedykolwiek napisać cokolwiek do MZK/PKM? Jeśli nie - skąd wiesz, że nie odbyłaby się co najmniej poważna rozmowa z kierowcą? A tak BTW - znam kierowcę, który jest przyjazny, wykonuje swoją pracę najlepiej jak potrafi a jednak nie podobają mu się takie uwagi. I instynkt mi podpowiada że jest ich więcej. Oby nie stali się "burakami" - bo "buraków" w PKMie bardzo mało jest.
@skowronek, Olek: W próbie pseudo zatajaniu nieprawidłowości zapominacie o jednym, komunikacja jest dla ludzi, a nie dla kierowców. EOT
Dyć ja nie mam nic do tego że piszesz o tym - tylko nie tu - jak już ja, Dominik i Michał wspominaliśmy - takie uwagi w tym miejscu mogą tylko pogorszyć stosunki MKM←→kierowcy, za to skarga w MZK może poskutkować jakimś "dywanikiem" i przede wszystkim poprawą stanu rzeczy (chociaż ja w ciągu 3 lat dojeżdżania do szkoły z jazdą przed czasem się 1-2 razy spotkałem). Jak najbardziej - mi też się nie chce ciągnąć tej dyskusji w nieskończoność, swoje poglądy wyraziłem, więc to będzie moja ostatnia wypowiedź w tej kwestii.
Mogą zrobić żeby ta tylnia szafa mogła się otwierać ze światłem jak w tych nowszych Solarisach .