Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Przecież stawka jest ogólna i nie odnosi się do dopłat do którejkolwiek z linii... Ale sprawdzę to co piszesz.
Prawda jest taka: od 4.05 czyli od momentu wejścia ZTM linia 16 jest w 100% obsługiwana przez tabor 12metrowy. - wcześniej jeździły przeguby. Jak dla mnie "oczywista oczywistość..."
Nic nie jest jasne, dopóki nie sprawdzone. Wystarczy napisać maila do ZTM. Jutro postaram się czegoś dowiedzieć.
Nie no luz - dziś znów solówki na 16. Nie wiem czyja to jest wina, jedynie staram się łączyć fakty. A w krótkich autobusach jest tłok w szczycie jak cholera.
Umowa wykonawcza zacznie obowiązywać od 1 czerwca 2009 roku. Realizacja rozkładu jazdy w maju była wspólnie uzgadniana z MZK w celu przygotowania przewoźnika do funkcjonowania w nowych realiach. Przewoźnik będzie otrzymywał wynagrodzenie wyłącznie za zrealizowany rozkład jazdy. MZK Słupsk posiada aktualnie w swoim taborze 47 pojazdów niskopodłogowych w tym 26 SN i 21 PN. ZTM do zaplanowania dostał 34 pojazdy w tym 20 SN i 14 PN. Mocno naciskaliśmy na przewoźnika, żeby podnieść ilość zadań obsługiwanych wyłącznie taborem niskopodłogowym. We wcześniejszym rozkładzie jazdy zaplanowanych do realizacji zadań przewozowych było 14 wozów SN i 13 PN. Jak widać z gotowości 57,4% w starym rozkładzie MZK, weszliśmy na 72,3% w rozkładzie ZTM. Dla nas nadal jest to wynik niezadawalający, ale taki maksymalny pułap uzyskaliśmy w toku negocjacji. W przypadku zakupu kolejnych pojazdów niskopodłogowych będziemy się starać zwiększać poziom gotowości w zaplanowanym rozkładzie jazdy, a co za tym idzie, wymuszać na przewoźniku wyższy stopień organizacji wewnętrznej. Zadawalający będzie jedynie wynik 100% rozkładu obsługiwanego przez 100% wozów niskopodłogowych. Już teraz wyłącznie niskopodłogowe są linie 1,5, 7,9,11,15,16,19 a mam nadzieję, że już pod koniec roku również linie 2 i 8. Nie jest naszą winą jako organizatora, że mamy do dyspozycji tak mało pojazdów, szczególnie typu PN. Mam nadzieję, że w trakcie roku uda nam się kilka przedsięwzięć, które planujemy. Pierwszym z nich jest powrót do priorytetowej linii nr 16 czyli obsługa w godzinach 6.30-18.30 co 10 min. Naszym priorytetem jest polepszanie oferty skierowanej do pasażerów, co wymusza na MZK duże zmiany. Linie 2 i 8 zaplanowane są aktualnie wyłącznie do obsługi przez pojazdy typu S i SS (wysoka i średnia podłoga). Ewentualna obsługa tych linii taborem niskopodłogowym i do tego przegubowym będzie się wiązała z generowanie przez przewoźnika strat, gdyż ZTM zapłaci MZK wyłącznie stawkę za zaplanowany tabor typu S i SS. W takim przypadku przewoźnik jeżeli ma nadmiar autobusów PN powinien dać nam sygnał i my uwzględnimy te dodatkowe pojazdy w rozkładzie jazdy podwyższając gotowość i kierując je tam gdzie są potrzebne. Dziękuję jednocześnie miłośnikom, za wszelkie informacje i uwagi, pozwolą one nam szybciej reagować na nieprawidłowości. Wszelkie skargi na przewoźnika, uwagi do realizacji rozkładu jazdy lub wnioski do Zarządu Transportu Miejskiego proszę wysyłać na adres: rozklad(@)ztmslupsk.pl
1. To ZTM wprowadził rozkład linii 2 i 8, w którym wywalił wszystkie dotychczasowe kursy "n". Funkcjonują one i tak dalej (2 Scanie codziennie można spokojnie spotkać), ale czemu nie ma ich w rozkładzie? Teraz jest problem z zaplanowaniem, jakim kursem jechać, żeby np. swobodnie wejść z wózkiem do pojazdu. 2. Z tego co wiem, linia 5 ma w rozkładzie całe dwa kursy wykonywane przez pojazd wysokopodłogowy. 3. Niska podłoga na 2 i 8 - ambitne, w każdym razie życzę powodzenia i kibicuje. Zaś wracając do linii 16 - bezsensem jest robienie rozkładu co 10min, gdyż autobus będzie dublować linię 19 (w szczycie na trasie do centrum kursuje przecież także 17 i 18, a na Hubalczyków mamy jeszcze jeżdżąca co 20min linię 8 i 15, więc dla mnie ten pomysł troszeczkę nietrafiony). Warto przywrócić kursy taborem wielkopojemnym, które jakoś dziwnie zniknęły - obecnie w "16" panuje straszny tłok.
Pańskie pretensje i uwagi, co do większej ilości pojazdów niskopodłogowych jeżdżących niż oferowane Miastu w ramach wykonywania umowy przekażę przewoźnikowi. Jeżeli tylko otrzymamy informację, że możemy liczyć na 100% realizację kolejnego niskopodłogowego zadania przewozowego natychmiast je zaplanujemy i oznakowanie powróci. Aktualnie zwiększyliśmy liczbę oznakowanych zadań obsługiwanych taborem niskopodłogowym o 20%. Uważam to za mały sukces. Jeżeli współpraca z MZK nadal będzie się dobrze układać i przewoźnik polepszy gotowość taborową natychmiast te zadania udostępnimy pasażerom. Przy jakiejkolwiek zmianie rozkładu najpierw wykonuje się tabele koordynacji, które na etapie planowania wyeliminują rozkładowe dublowanie się autobusów. Rozkład jazdy jak zapewne Pan wie jest jak naczynia połączone. Jeżeli ruszymy w jednym miejscu inne także muszą zostać zmienione. Zapewniam, że 16 jeżdżąca co 10 min nie będzie się dublować z liniami uzupełniającymi ją na wspólnych trasach np. 17 czy 19. Zmiana ta ma na celu rozładownie dużych napełnień, o których Pan pisał przy jednoczesnej poprawie oferty w zakresie częstotliwości dla pasażerów komunikacji miejskiej.