Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
I temu źle, i temu nie dobrze! Na 1-go maja zaoszczędzono nie budując tablicy z drugiej strony ulicy. I tak musi być umieszczona, bo inaczej z drugiej strony nic nie będzie widać. A na Piłsudskiego to równie dobrze mogę powiedzieć że kiosk albo budka telefoniczna mi linie zasłania. Wszystko zależy jak spojrzeć.
Nikomu nigdy nie dogodzisz. Ja znam tylko jedno określenie na to: POLSKA! W innym kraju by się cieszyli, że postawili taką nowinkę.
I sądzisz, że turysta planując szybką podróż autobusem będzie gapił się w monitor na reklamy? Ogólnie pomysł nie jest głupi, ale wykonanie do pupy. Schemat - bardzo dobrze! Ale w wiacie by się zmieściły. Monitor - tutaj już będę szczery i powiem, że w obecnym wydaniu jest to tylko bajer, który wali po ślepiach. Gdyby pokazywał czas przyjazdu najbliższych autobusów (podobno ma być, ale nie chce mi się w to wierzyć) tak jak w Warszawie, Krakowie czy Wrocławiu, to byłoby cacy. Ogólnie takie tablice (najlepiej bez monitorów wyświetlających reklamy) przydałyby się na przystankach, gdzie nie ma potrzeby stawiania wiaty. A tam gdzie są, to montować na nich. Ale ja jestem maruda: nic mi się nie podoba - nawet największa wieś uznawana za element wielkomiejskości. :]