Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Jeszcze trochę i będzie to najczęstszy widok na gdyńskich drogach, szkoda tylko, że nie z Ostrawy. Aczkolwiek lepsze to niż nic.
Byłoby fajniej gdyby nie fatalne rozmieszczenie baterii. Mogły być normalnie w szafie jak silnik w ostrawskich Solarisach.