Na tej stronie używamy ciasteczek by móc świadczyć ci uslugi, personalizowac reklamy i analizować ruch. Informacje o tym, jak korzystasz z tej strony są udostępniane m. in. google. Korzystając z niej zgadzasz się na to.
27 maja 2010 - Siemianowice Śląskie - Nowy Świat, ul. Michałkowicka. Dość "rozrywkowy" kurs linii 91 zagwarantowali pasażerom gapowicze. Kontrola biletów przez zawodowych kontrolerów ujawniła dwie osoby bez biletu i dokumentów które z przystanku pl. Wolności odwieziono (autobusem) po objechaniu ronda na komisariat Policji. Niedługo później jednak Policja sama się pofatygowała do tego autobusu, gdyż na ww. przystanku wsiadło dwóch panów pod wpływem którzy oczywiście również nie mieli biletów, a na hasło "piszemy" zareagowali dość głośno. Dali się jednak spisać i dalej kontynuowali swoje żale w związku z czym kontrolerzy nakazali im opuścić pojazd na widocznym przystanku. Pech chciał, że podczas ruszania wozu po ich wysiadce jeden z nich zmęczył się na tyle, że postanowił się "położyć". Zatoczył się, odbił się od ruszającej 120stki i wpadł nogami pod autobus rozbijając swój pusty łeb o chodnik. Później już pogotowie, policja i telefon od mamy która miała pecha stać w drzwiach od których się odbił ów jegomość ;)