Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Zaczyna mnie irytować ten syf organizowany przez KZK GOP za wielkie pieniądze podatników, wiem doskonale że odezwą się zaraz obrońcy tego układu ale napiszę co mnie naprawdę boli jako codziennego użytkownika KM na Śląsku.
Tramwaje Śląskie jeden wielki zabytek na miarę linii tramwajowych na wschodzie czyli Ukraina i Rosja kasuje za wozokilometr http://magazyn.wpk.katowice.pl/publ/stawki-07-2012.pdf cennik z 07/2012 roku za takie kwoty że można by było organizować przetarg z wymogiem klimatyzacji a jeszcze by zostało dla organizatora.
Wczoraj jechałem 820 do Bytomia a tu niespodzianka osiemseta [ najdroższa linia w KZK bez klimy ] obsługuje linię jako zatramwaj bo dziadostwo po remoncie wykoleiło się w Chorzowie za super Kur....ną kasę i jadę w kur...nym ścisku z opóźnieniem do Bytomia conajmniej 10 - minut w kur....nym upale bez klimatyzacji za tak dużą kasę i pytam obrońców zabytkowych TŚ co oni na to? Linia numer 9 inny wątek jeździłem swego czasu z Chebzia do Bytomia rekord świata 30 minut do Bytomia zaznaczam samochodem max 10 - minut awaryjność w tygodniu kilka razy głównie wykolejenia. Zadaję pytanie czy warto pompować tak duże pieniądze w remonty torowisk i nieszczęsnych N105 które rozsypią się za 5-lat , za te pieniądze mielibyśmy co drugi autobus z klimatyzacją.
@bolkobuscity pewno większość Cię zaatakuje, ale ja się zgadzam. Sama ideologia tramwajowa nie jest zła, ale z tym stosunkiem jakość/cena (a właściwie jakoś/(wysoka ta)/cena, wiek taboru mizerny (sprowadzenie i 30 nowych wagonów nie pomoże tak szybko, przeliczmy średnią wieku taboru), sugeruje jasno co jest grane.
Dobrze jakby w autobusach wymagali okien otwieranych-przesuwnych o konkretnych wymiarach minimalnych w odpowiedniej ilości i idzie przeżyć bez klimatyzacji (a nie dwa uchylne na solówkę).
TŚ modernizują tabor - i co z tego skoro nadal jest stary i wysokopodłogowy, a komfort wielce nie wzrasta.