Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Fajne. Aż mi się przypomina jak w 2010 roku pojechaliśmy z Adrianem do Budapesztu na Ikarusy. Wtedy to było morze Ikarusów. Zwłaszcza na zajezdni Cinkota
Ziutki były the best, rewelacja Dobrze że z bliskich miast to teraz choćby w Łucku jeżdżą.