Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Kiedy PKT raczy wreszcie wysłać do normalnej obsługi liniowej wozy, na które poszło kupę pieniędzy podatnika (mam na myśli i te z nowymi bateriami i ST IVG)? Bo na razie to widzę trwa zabawa w objeżdżanie kolejnych pętli autobusowych. To jakiś dziwny zwyczaj, że trolejbusy zamiast służyć mieszkańcom wykorzystywane są przez pierwsze tygodnie jeśli nie miesiące do szeroko zakrojonych jazd testowo-promocyjnych. Zaczyna być to irytujące!
Oczywiście, że nie. Zawsze i wszędzie to musi trochę potrwać. Nawet zmiana baterii musi być odpowiednio udokumentowana i przetestowana, bo tu przecież chodzi o bezpieczeństwo pasażerów. Kto jak kto, ale Misiek194 powinien o tym wiedzieć. Wszak w czasach istnienia KKT cechował się nieprzeciętną wiedzą na temat trolejbusów.
A teraz z jakiegoś powodu ma uraz do Gdyni i Gdyńskiej komunikacji i bywa ze piszę tylko po to, żeby się czepiać. Prawdopodobnie zdając sobie doskonale sprawę, że nie ma racji. Natomiast, co trzeba mu oddać, bywa, że prawi słusznie, ale czasem się w tym zatraca i wychodzą mu takie potworki, jak powyższy komentarz.
To ja tylko nieśmiało przypomnę, że dostawy trolejbusów z wymienionymi bateriami miały być realizowane od maja. W ruchu nie ma ani jednego. Pierwsze nowe trolejbusy miały być dostarczone we wrześniu, mamy koniec października ani jeden nie jest włączony do eksploatacji. I nie przekonuje mnie tłumaczenie, że testy muszą potrwać. Producent miał dostarczyć w terminie gotowe pojazdy. Zresztą według mojej wiedzy ST 4G mają świadectwo homologacji, a problem z rejestracją wozów wynika z kwestii własności pojazdów.
A w sumie. Zostawię cię samego ze swoim szaleństwem. Uważaj dalej, że PKT sobie jeździ trolejbusami po Gdyni dla zabawy.
@Misiek194 W PKT również by chcieli, aby nowe ST IVG się pojawiły. To solaris opóźnia się z dostawami. 3025 i 3070 przechodzą homologację i mają wyjechać najszybciej jak się da, bo trolejbusów w rezerwie jest mało, a niektóre klepaki są w bardzo słabym stanie. Z 3004 jest rzeczywiście problem z rejestracją pojazdu.
Komentarz z 26-10 w kierunku @Misiek194 typowy dla co poniektórych pracowników biurowych PKT. Prawda jest taka, że transport publiczny jest opłacany z podatków mieszkańców. Umowa była podpisana i wykonawca nie wywiązuje się z niej, więc Misiek194 absolutną ma rację, że zakrawa kpiną obecna sytuacja.