Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Ciekawostka. Czy tamtejsze funikulary mają regularny rozkład jazdy?
Tak, i mają przerwę obiadową! Nie są jednak zintegrowane taryfowo z resztą komunikacji, trzeba kupować oddzielne, urocze bilety odrywane z bloczka
Podobną kolejką linową jechałem kiedyś w Zakopanem... 26 lat temu. Ciekawe czy jeszcze istnieje. Pamiętam, że też kursowały 2 wagoniki i była mijanka w połowie trasy. Nie było tam jednak sieci trakcyjnej, a wagonik wciągany/spuszczany był na linie nośnej prowadzonej na rolkach pomiędzy szynami kolejki.
Chodzi o Gubałówkę? A czemu ma nie istnieć https://pl.wikipedia.org/wiki/Kolej_linowo-terenowa_na_Guba%C5%82%C3%B3wk%C4%99 Druga, podobna kolejka kursuje w Krynicy.
Tak, przy czym 26 lat temu na Gubałówkę jeździły te kanciaste wagony, a w Krynicy jeszcze starsze. Potem jak się pojawiły te nowsze na Gubałówce, to kanciaki poszły do Krynicy, a te z Krynicy... gdzie?
A nie, jednak w Krynicy bez zmian, a gubałówkowe kanciaki są na nowej kolejce
Faktycznie w Krynicy wciąż kursuje oryginalny sprzęt z lat 30., tak jak i w Kownie.
W tym pierdzielniku jest pełen wachlarz zdjęć polskich kolejek http://rail.phototrans.eu/rail.php?s=1014&nr=306&ticket=437