Not logged in | Log in | Sign Up
No i co z tego, że darmowa? Mimo, że przez mój przystanek przejeżdżają wszystkie linie, to ja do pracy żadną nie dojadę. Koło mojej firmy jest przystanek, ale żaden autobus miejski się tam nie zatrzymuje. Po za tym wystarczy spojrzeć na rozkłady. Najmocniejsza i podstawowa linia 1 wykonuje oszałamiające 9 kursów w dni robocze, a w soboty aż dwa i to ustawione tak kretyńsko (jeden za drugim w przeciągu godziny), że nie ma ich jak sensownie spożytkować. W niedziele nie kursuje wcale. Dwójka kursuje siedem dni w tygodniu, ale co z tego skoro robi tylko trzy kursy na dobę i funkcjonuje w zasadzie jako ogólnodostępny i darmowy autobus pracowniczy. Pozostałe cztery oprócz trójki kursują rzadko i też tylko do poniedziałku do piątku.
Komunikacja jest dziełem i własnością gminy Polkowice, czyli według Ciebie dziadów. Jednak, jeśli jesteś mieszkańcem tej gminy to uważam, że możesz coś zrobić żeby nie była taką dziadowską. Może wystarczy podsunąć pomysł jak zmienić tą dziadowską komunikację żeby była bardzie przychylna innym i Tobie. To gdzie jeżdżą autobusy tej komunikacji spowodowane jest petycjami mieszkańców tej dziadowskiej gminy obsługiwanej przez dziadowską komunikację. Ja też bym chciał żeby z dworca w Polkowicach jeździł autobus tej dziadowskiej komunikacji, czyli darmowej komunikacji miejskiej w Polkowicach na szyb SG w Jakubowie. Dodatkowo w wyznaczone przeze mnie dni po szychcie, czyli po czternastej jeździły dalej do Głogowa, tam czekały na mnie do osiemnastej i wracały do Polkowic. A zastanowiłeś się nad faktem, że autobusy nie stają na Twoim przystanku, dlatego, że nie wiedzą, że chciałbyś tam wsiąść.
Hola, hola. Od poprawy komunikacji są specjaliści w urzędach lub zewnętrzne firmy, które biorą za to grubą kasę, więc dlaczego ktoś ma to robić za friko?