7 maja 2011 - Żdżary. Wypatrzyłem go już dawniej, ale dopiero teraz nadarzyła się okazja do zrobienia zdjęcia. Jeśli chodzi o pochodzenie wozu, to spośród oddziałów Arrivy najbardziej pasuje mi Guildford. Druga wątpliwość dotyczy przewoźnika. Czy wpisać autokomis, na którego terenie autobus się znajduje, czy zaczekać, a nuż się kiedyś sprzeda? Żdżary. Wypatrzyłem go już dawniej, ale dopiero teraz nadarzyła się okazja do zrobienia zdjęcia. Jeśli chodzi o pochodzenie wozu, to spośród oddziałów Arrivy najbardziej pasuje mi Guildford. Druga wątpliwość dotyczy przewoźnika. Czy wpisać autokomis, na którego terenie autobus się znajduje, czy zaczekać, a nuż się kiedyś sprzeda? Autor: Marconi