Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Normalnie jak w Olsztynie. Tylko u nas niestety takie widoki są codziennością.
Właśnie coś takiego miał być w opisie i zapomniałem dodać. U nas też są, bo co jakiś czas widać na przestankach po dwa, solarisy a na jednej ulicy trzy - cztery.