Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
A kto zneutralizował olej i pozostałe płyny rozlane na jezdni?
No to żeś normalnie Amerykę odkrył ;] Bo pewnie jak "tylko" jechał na złom, to były jeszcze szanse uratowania go... :> @Adam G.: czy ten pan z holownika był sam? /kl
Lipton: tak, pan z holownika wykonał całą robotę (oprócz małego pchania pchacza). Brawa dla niego.
No to ładnie. Niemniej nie zazdroszczę mu takiej roboty samodzielnie... /kl
Stara szkoła, nie zadzwonił na bazę że "niedasie" tylko poskładał i wio :P
Serce chciało pozostać w rodzimej bazie
Faktycznie - przez tyle lat wóz pozostawał w macierzystym zakładzie... Niesamowite!
O wypadku tego wozu w 1998 roku:
https://youtu.be/rgIW8IxBz24?t=3990