Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Co do dróg, łatają je u was w ogóle? Ostatnio przejeżdżałem przez Koszalin i zadziwiła mnie niesamowita ilość pozostawionych beztrosko braków w ulicach. Na niektórych fragmentach samochody jeździły wręcz wężykiem od dziury do dziury.
Teraz jest nowość - nie łata się dróg, tylko "zdrapuje się" warstwę asfaltu i kładzie się go dużym fragmentem od nowa. Taki proces zauważyłem na ulicy Bohaterów Warszawy i Traugutta.
Łatanie jest bez sensu, lepiej pobieżnie albo generalnie remontować. Szkoda tylko, że nowe nawierzchnie wytrzymują koło 5-10 lat, a potem się sypią. Oczywiście po gwarancji
Niektóre dziury lepiej załatać niż później wypłacać odszkodowania ...