Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Bokserska to odludzie?! Dobry jesteś
Wiem A tak przy okazji, to nawet nie wiem, co to za budynek tutaj widoczny. Nie wygląda na tętniącego życiem raczej. Po przeciwnej ulicy duże pustkowie. Wiem, że daleko jeszcze do granic miasta, jednak pieszych na tym odcinku ul.Bokserskiej nie uwidzisz za wielu na dobę ... :P
A biurowiec za plecami to pies? Poza tym 50 metrów w prawo zaczyna się osiedle, więc bez przesady W budynku w tle powinien mieścić się zakład "WAMBET".
Pytanie tylko jak daleko, jak daleko jest ten biurowiec za plecami ? I czy teren pomiędzy owym biurowcem a ul.Bokserską można traktować inaczej niż odludzie, skoro jest minidżunglą ze względu na zaniedbanie ? A to osiedle 100m na prawo to nic nie zmieni, skoro to już za ul.Obrzeżną, od której właśnie na zachód zaczyna się odludzie ...
Nie będę dalej się spierać, bo i tak nie dojdziemy do porozumienia. Czy krańce przy lotnisku (Chopina tudzież Cargo) też nazwałbyś odludziem? Wszak tam znacznie dalej do osiedli mieszkalnych.
Od razu zaznaczyłem w komentarzu (patrz wyżej), że chodzi mi zagęszczenie pieszych w danym miejscu. Ciekawe ile ich naliczysz w ciągu doby na ul.Bokserskiej w tym miejscu. Natomiast przy lotnisku Chopina bez dwóch zdań wiadomo, jakie ilości ludzi się przemieszczają, przy Cargo już nie wiem jak to jest ...
Odludzie? BUHAHAHAHAHA Mieszkam tam od urodzenia więc nie wmawiaj mi, że to jest odludzie, na miejscu tego budynku aktualnie powstaje osiedle apartamentowców, po drugiej stronie jest biurowiec, a dalej kilkanascie nowoczesnych biurowcow i innych. Po za tym, to jest najspokojniejszy rewir Warszawy Miedzy innymi dzieki PTWK - Polskie Tory Wyscigow Konnych (dla tych co nie wiedza A przechodniow? Muehehh zdziwilbys sie. Jest duzy ruch pieszych do ww. biurowcow i innych, wiec za przeproszeniem nie pieprz głupot.
Bez przeprosin też może być. Zmienię swoje zdanie dopiero, jak wybudują to osiedle. A ta rudera na tym zdjęciu to już prawdziwa historia Nie zdziwiłem się ilością przechodniów nawet w ostatni poniedziałek ... Poza kulawym o lasce starszym szukającym na wariata kierowcy, który wpuściłby go na tej technicznej pętli do autobusu i dwóch robotników montujących reklamy na ogrodzeniu budowy to żywej duszy nie było widać na tym odcinku ul. Bokserskiej ... Rzeczywiście duży ruch pieszych ... Masz rację ... Tak ...