Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
0
Solaris Trollino 12 #3871
Wyprodukowany: 2012
Rozmiar pliku: 347.89kB
Nie powiedziałbym, że lubelska sieć trolejbusowa się rozwija. Bo jak nazwać brak perspektyw na zakup taboru przegubowego, a zarazem chęć zastępowania trolejbusami poniektórych linii autobusowych? Jak nazwać sytuację, gdy centrum miasta nie będzie zelektryfikowane, a dla niektórych odcinków będzie trzeba tworzyć linię "na siłę", tylko po to, aby coś po nich jeździło. W takiej perspektywie najlepszym rozwiązaniem wydawałoby się zlikwidowanie trolejbusów w Lublinie i stworzenie komunikacji autobusowej na poziomie bez ograniczeń typu brak trakcji na danym odcinku. Teraz już na to trochę za późno, ale przed 2007 rokiem, gdy nie było jeszcze Solarisów, a większość taboru stanowiły stare peerki, była dobra okazja.
Komentarze
- KacperPKP (*.play-internet.pl) (2012-10-26 17:57:08.022869)
Czy w 2013 roku będzie okazja upolowania następujących autobusów i trolejbusów:
1.Jelczs PR110M (trolejbus)
2.Jelcz 120M (trolejbus)
3.Jelcz M121 (trolejbus)
4.Jelcz M11 (autobus)
5.Jelcz 120M (autobus)
6.Jelcz M121 (autobus)
będę wdięczny za odpowiedź - mario92 (*.ennet.pl) (2012-10-26 18:42:39.034131)
Tak - w 2013 będzie możliwość upolowania ich wszystkich jeszcze. (niestety)
Trolejbusy należy utrzymać, gdyż nie emitują zanieczyszczeń w gęstej zabudowie miejskiej i zapewniają niską emisję hałasu. Planowane 50 trolejbusów powinno mieć baterie, przy czym część z nich powinna być przegubowa. Po 2015 roku powinno zostać dobudowane kilka krótkich odcinków dla poprawy funkcjonalności sieci trolejbusowej.
- MKM. (89.167.46.*) (2012-10-26 19:41:39.213413)
P_B - nikt się na to nie odważył bo tutaj pełno jest takich co to myślą że +/- 100 pojazdów nieemitujących zanieczyszczeń pośród kilkuset tysięcy emitujących je, które na codzień przewijaja się przez Lublin cokolwiek by zmieniło... o trakcji na takich ulicach jak Unii Lubelskiej czy Diamentowa przez grzeczność zamilknę a chore wizje co poniektórych "zelektryikowania" ważnych linii autobusowych na siłe przemilczę. Naskładano bezsensownych projektów i odwrotu od tego nie ma... ale cóż są niektórzy których hasło trolejbus rajcuje bardziej niż dziewczyna
jeśli trolejbusy będą jeździć znikąd donikąd to nic po tej redukcji zanieczyszczeń - nadal trzeba utrzymać całą flotę autobusów do obsługi dużych osiedli, a część ludzi pozostanie przy samochodach z racji niskiej atrakcyjności zbiorkomu.
Bo jak ktoś nie pomyśli to później własnie są takie głosy, że wszystko jest bez sensu.
Trolejbus jest najlepszy jeżeli chodzi o takie miasta jak Lublin, Gdynia. Trakcja trolejbusowa jest tańsza, zanieczyszczenie w mieście spada, hałas również. Najbardziej zauważalne jest to gdy w centrum miasta oraz okolicach centrum ogranicza się ruch samochodów, a umożliwia się dojazd trolejbusem. Wtedy mieszkańcy są odciążeni wysokim hałasem silników spalinowych i powietrze jest czystsze. A sama komunikacja staje się bardziej rentowna i zapełnienie jest optymalne(nie tłok, nie pustki).- MKM. (89.167.46.*) (2012-10-26 20:09:36.31365)
Jak nie znasz lubelskich realiów to nie mydl ludziom oczu - tutaj trakcja omija centrum szerokim łukiem więc co ma piernik do wiatraka?
- P_B (*.dynamic.mm.pl) (2012-10-26 20:12:14.90223)
@wave: Po przeczytaniu pierwszego zdania w Twoim komentarzu już odechciało mi się czytać dalej. No ale mniejsza z tym. Ekologia jest wtedy, kiedy autobus zastępuje się trolejbusem, a nie wtedy kiedy autobus nadal jezdzi, a obok niego trolejbus. Prąd nie bierze się z powietrza, trzeba go jakoś wytworzyć. Po drugie przeczytaj jeszcze raz mój opis. Nie napisałem, żeby zlikwidować trolejbusy i już, tylko, żeby w zamian trolejbusów zwiększyć flotę nowoczesnych autobusów i zmodyfikować cały układ linii. To co Ty przedstawiłeś w komentarzu przypomina utopie. Dla przeciętnego pasażera wszystko jedno jest czy jedzie trolejbusem czy autobusem, ważne jest, aby linia która jedzie jeździła możliwie jak najcześciej oraz aby z punktu A do B jechała po najkrótszej trasie. Trolejbusy są ograniczone, a autobusy już nie. Poza tym pragnę zauważyć, że sieć trakcyjna i słupy psują krajobraz miasta. Ale to już taka pierdoła.
Trolejbusy po centrum jeździłyby na bateriach, a ładowałyby się pod siecią na osiedlach. Pozwoliłoby to zelektryfikować znaczną część linii. Baterie to też możliwość zawrócenia w dowolnym miejscu pod siecią. W gęstej zabudowie Śródmieścia (np. Lipowa) trolejbusy przejeżdżają kilkaset razy dziennie. Zastąpienie ich autobusami oznaczałoby duże zwiększenie emisji hałasu i zanieczyszczeń. Po wprowadzeniu trolejbusów do centrum i ograniczaniu wjazdu samochodami osobowym możnaby poprawić jakość powietrza na tym obszarze. Poza tym mamy kolejny budżet unijny i można przeforsować budowę brakujących odcinków w centrum. Dworzec PKS będzie przeniesiony pod PKP i zmienią się główne kierunki podróży. Najważniejsza będzie relacja Piłsudskiego - Lipowa - Racławickie - KUL/UMCS, a nie Tysiąclecia - 3 Maja - Krakowskie Przedmieście - Racławickie KUL. Przy Unii Lubelskiej powstaje centrum handlowe co zmieni sens tej obecnie niecelowej sieci. Wizja zelektryfikowania najważniejszych linii autobusowych pozwoliłaby poprawić komfort podróży i udział transportu elektrycznego, emitującego mniej zanieczyszczeń na ulice. Poza tym pasażerowie lubią trolejbusy, gdyż szarpią one mniej niż autobusy i są cichsze. Atrakcyjność zbiorkomu nie spadnie - mamy obecnie całą gamę często kursujących linii, których rozkłady jazdy są skoordynowane. Część z nich będzie elektryfikowana, trasy niektórych się zmienią. Trakcja nie omija szerokim łukiem centrum - przecina je przecież przez Lipową (CH Plaza!!!) i Lubartowską. Brakuje zaś odcinka wschód-zachód przez centrum. Nigdy nie zastąpi się wszystkich autobusów trolejbusami - zawsze będzie jakiś autobus obok trolejbusu (np. trzeba dojechać do Dębówki a trudno inaczej niż przez Racławickie itd.). Układ linii wymaga obecnie nie tyle modyfikacji, co wytyczenia korytarzy uprzywilejowanych dla komunikacji miejskiej, łączących średnicowo dzielnice przez centrum. Korytarze powinny posiadać buspasy i śluzy dla autobusów, a w centrum - ulice wyłączone z ruchu samochodów osobowych, tylko dla komunikacji (np. Bernardyńska, Okopowa). Trolejbusy są ograniczone, ale Majdanek czy Węglin nie przesuwają się i sieć trolejbusowa poprowadzona z nich do centrum podobnie nie będzie musiała być przesuwana.
Apropos obiekcji osobistych, trolejbusy to tylko moje hobby i uważam że powinno się zadbać by funkcjonowały możliwe dobrze i wykorzystać maksymalnie ich zalety i potencjał w istniejących realiach (projekt unijny bez sieci w centrum, niezrozumienie przez MPK trolejbusów przegubowych, radni i urzędnicy przeciwni trolejbusom w centrum). Jeśli sieć trakcyjna szpeci zabytki to w centrum powinno się jeździć na bateriach - we Francji gdy wprowadza się nowobudowane tramwaje w stare dzielnice to stosuje się drogie zasilanie z trzeciej szyny lub superkondensatory - wszystko dla estetyki. Dlaczego nie powinniśmy zrezygnować z trolejbusów? To wartość dodana lubelskiego transportu miejskiego, pewien wyróżnik na plus i atut który należy rozsądnie wykorzystać by wypromować transport publiczny, a nie bezpowrotnie likwidować.
A tak swoją drogą to każdy alternatywny środek transportu ma tyle zwolenników co i wrogów. Autobusy CNG - jedni twierdzą że przynoszą oszczędność, ale jest niepewność ceny paliwa, droższy w zakupie pojazd, specjalne wymogi dotyczące hal, dodatkowa hala tankowania. Paliwo Bioetanol E95 - można produkować w pełni z surowców naturalnych, ale autobus zużywa go 2 razy tyle co oleju napędowego i to się nie opłaca. Autobusy hybrydowe - 1,5 x droższe w zakupie, konieczność przeszkolenia warsztatu na wysokie napięcie, oszczędność 20% występuje tylko na liniach z gęstymi przystankami.
Jeśli chodzi o źródła energii elektrycznej i zasilanie elektrowni węglem, to należy zwrócić uwagę na to, że kominy są wysokie na 150-200 metrów i zanieczyszczenia są rozpraszane na powierzchni kilkuset kilometrów kwadratowych, co daje niewielkie stężenie. Zanieczyszczenie z samochodów osobowych i autobusów jest zaś kierowane bezpośrednio w nosy pieszych. Gęsta zabudowa i bliskość ścian utrudnia rozpraszanie spalin, które utrzymują się blisko ziemi. Zanieczyszczenie powietrza w miastach jest kilkudziesięciokrotnie wyższe niż poza nimi. Czym to grozi? Można się wybrać do szpitala i zobaczyć.
Brakuje mi profesjonalizmu w działaniu pro-trolejbusowym. Kasa z Unii daje olbrzymie możliwości, sęk w tym, żeby ją dobrze wydać, a jest na co. Mam nadzieję, że w przyszłości znajdzie się również kasa na Trollino 18.
- PiRo (*.dynamic.mm.pl) (2012-10-26 23:11:44)
@ JP: Wyjaśnij mi Jacku jedną rzecz. Czemu 5,5 zł/wzkm < 6,5 zł/wzkm (tak mniej więcej wyglądały stawki MPKL za wzkm jakiś czas temu + weź to zwaloryzuj o inflację i średni roczny wskaźnik zmiany cen od 1-1-2009 do dziś) ma być atrakcyjniejsze dla miasta i zwykłych pasażerów ?
Tyle płacimy za niższy hałas, mniejsze zanieczyszczenie powietrza w gęstszej zabudowie i płynniejszą jazdę.
- MKM. (89.167.46.*) (2012-10-27 11:52:44.815662)
99,9% pasażerów przysłowiowe gie to obchodzi jesli mieliby miec np tańszy bilet. To obchodzi tylko te 0,1% trolofili.
- MKM. (89.167.46.*) (2012-10-27 14:18:25.24482)
Oczywiście - wystarczy popatrzeć jak się zachowuja ludzie w upale w Citarach - najlepsza klima to duże otwierane okno.
- MKM. (89.167.46.*) (2012-10-27 14:48:52.128479)
Zrób ankietę i daj ludziom trzy odpowiedzi co wola w pierszej kolejności: - tańsze bilety; - klimę; - ekologie i reszte tych wszystkich niby to trolejbusowych zalet. Stawiam krate browaru jeśli wskaźnik przy trzeciej odpowiedzi przekroczy 1%.
- PiRo (*.vlan308.nemes.lubman.net.pl) (2012-10-27 17:15:21.074934)
@ JP- hałas ? ok, powiedzmy że. ale ekologia ? Norwegowie ostatnio ładnie to obalili
Gdzie obalili? U nas np. Fic z Mącik obalili trolejbusy w centrum bo podobno nie podjechałyby pod górę na 3 Maja. To może na tej samej zasadzie?
- Mikra (*.play-internet.pl) (2012-10-28 09:25:44.974419)
@MKM: Jeśli 99,9% wybrałoby tańszy przejazd, to dlaczego wybrali ostatni prywaciarze się wycofali, mimo że oferowali "bilet" 0,90 zł tańszy?
- Ja (*.dynamic.mm.pl) (2012-10-28 09:27:22)
Trolejbusy w Lublinie są niepotrzebne bo:
po 1. gdy jest jakiś wypadek, awaria, coś nieprzewidywalnego - to są objazdy i tworzy się paraliż komunikacyjny.
po 2. popieram przedmówców - od 100 sztuk mniej czy więcej ekologii nie zredukujemy. Poza tym wytworzenie prądu też się wiąże z zanieczyszczeniami. - MKM. (89.167.46.*) (2012-10-28 13:07:21.17984)
@Mikra - pasażerowie teraz po prostu nie maja wyboru, dopóki mieli to sam dobrze wiesz jakie obłożenie mieli czapkowicze. Dopóki co trzeci autobus to był czapkowicz dopóty ludzie z chęcią to wybierali, gdy ich rozgoniono to nic dziwnego że w tych co na siłe zostali zionęły pustki skoro niknęły wśród wszystkich jeżdżących pod parasolem ZTM. A że to nadal do zwykłych ludzi najbardziej przemawia a nie jakas tam ekologia i inne trolejbusowe głupoty polecam zobaczyć ile ludzi korzysta z takiego CA1 i z jakim utęsknieniem wyczekuje go na przystankach.
- Mikra (*.play-internet.pl) (2012-10-29 20:22:22.3685)
"W takiej perspektywie najlepszym rozwiązaniem wydawałoby się zlikwidowanie trolejbusów w Lublinie" @P_B: A skąd miasto wzięłoby wtedy fundusze na kilkadziesiąt autobusów, skoro MPK ratowało tabor kupując używki i remontując w nieskończoność migi i ikarusy?
P_B spoko, zastosowałem się do twojej rady i nie czytałem komentarza.;)
A w Polsce jest tak, jak się na czymś nie zna, tym bardziej się tego obawia i manipuluje ludzmi.
Dlaczego w Rosji jest najwięcej sieci trolejbusowych? Bo taniej im wychodzi jeździć elektrycznymi pojazdami niż autobusami, a przecież na wschodzie ceny paliw mniejsze...
Wyślij twój komentarz
Funkcje użytkownika
