Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Cudem jest to, że mimo pokrewieństwa z M121 te wozy (a przynajmniej te wrocławskie) są niemal bezawaryjne i się wcale nie telepią. Nigdy nie mogłem tego pojąć swoim małym rozumkiem.
#8500 chodzi prawie jak moja stopiątka! A #8502 zanim się spalił to prawie warsztatu nie widział.