Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Jak dla mnie to ten autobus wygląda śmiesznie, a nie ładnie
W sensie długości itp śmiesznie, ale mordki Neoplanów są ładne :P Szczególnie, że w Trójmieście to gatunek wymierający.
2482 jest zdecydowanie gorszy, wibruje chyba bardziej niż tytułowy wóz. A w jakim stanie jest 2480?
Czy jest na tej linii szansa na normalny autobus?
2482 jest zdecydowanie lepszy. Brak wibracji, brak hałasu na poziomie 100db. 2480 dawno nie jeździłem ale z czasów 283 pamiętam, że był porównywalnie głośny do 2481.
@Krystian Jacobson, chyba tak GAIT pogina, że ostatnio na 212 był 2651. Tymczasem na dodatku 112 pomyka głównie 2050
Lepiej puścić autobus niezgodny niż wcale - praktyka stosowana od wielu lat. Na 154 przedwczoraj cały dzień jeździł krótki O405N, gdzie powinien być przegub, ale odpowiedź jest prosta, albo to, albo wcale... Żałosna praktyka ZKM-u (pomimo zmiany nazwy na GAiT standardy zostały te same).
Nie oznacza to, że ZTM ma wstawiać nieodpowiedni pojazd na hama. Wczoraj na 213 jeździł sobie 2905. Jakby tego było mało, na 116 był chyba 2907 :-(
Dokładnie. GAiT robi sobie co chce i ma w poważaniu wytyczne ZTM. Przykładowo na 136, gdzie powinny być midiki puszczane są standardy, a w tym samym czasie na 116, gdzie powinny być standardy, puszczane są midiki. Przykład z ostatniego weekendu.
Powinni dostać karę od ZTM, chyba że ci o tym wiedzą i to tolerują?
Do kiedy GAiT ma kontrakt na obsługę linii miejskich?
GAiT jako przewoźnik komunalny jest uprzywilejowany w przewozach to po pierwsze. Po drugie jeżeli nawet ZTM narzuci GAiT karę to będzie to zwykłe przełożenie pieniędzy z konta na konto, a prezes GAiT wiadomo kim był dawniej i do odpowiedzialności nie zostanie pociągnięty...
Na 136 nie ma problemu, żeby jeździła solówka. W weekendy na 116 jeździ midik, solówka w tygodniu.
@Tommy Uważam, że przesadzasz. Z punktu widzenia przeciętnego pasażera ważne jest, by KM była punktualnani szybko dowozila go z punktu A do B w miarę jak najszybciej, a to, co wyjeżdża na daną linię nie ma dla niego większego znaczenia, dlatego radzę trochę odpuścić.
A tutaj się mylisz! Dla pasażera liczy się tez komfort. Bo jak puszczają na 154 standarda to jest to bardzo ciężka podróż, ale jak jedzie przegub to masz się o co złapać, gdzie oprzeć, torbę gdzie postawić, a nie ściskasz się z innym choć tego nie pragniesz. KM nie ma polegać na przewożeniu pasażerów jak ziemniaków na pace, tylko ma zachęcać do korzystania z niej. Owszem zgodzę się, że Punktualność i szybkość to są podstawowe cechy, ale nie możemy zapominać również o wspomnianym komforcie. Dlatego przykrym jest fakt, że ZTM daje takie, a nie inne zlecenie obsługi linii, a GAiT ma najzwyczajniej to gdzieś i wstawia tabor kompletnie nie spełniający warunków.
Racja, jak mogłem o tym zapomnieć
@PIXAR i @G: Może i dla pasażera nie ma to znaczenia czy jeździ midibus czy standardbus (pewnie by nawet wolał ten większy), ale dla mieszkańców na trasie przejazdu już tak! Ciekawe czy bylibyście tak zadowoleni, gdyby przed waszymi domami, kilka metrów od okien tłukły się wielkie standardy powodujące wstrząsy, a tym bardziej głośne i ryczące MAN-y czy Solarisy?
Skoro w wytycznych stoi, że na linii 136 (tak jak i na linii 283) mają być midiki, to chyba nie bez powodu, prawda?
Widzieliście stan nawierzchni na Leśnej Górze? Wiecie jaki tam był znak dotyczący max. ciężkości pojazdów?
Ostatnio (23.01.18) pojazdy na liniach 283 i 136 znowu nie mogły się minąć (na 136 oczywiście był standard), aż musiał przyjechać nadzór ruchu i kierować jednym i drugim.
Podtrzymuję swoje zdanie - GAiT powinien dostać karę i to solidną za puszczanie standardbusów na Leśną Górę, bo nie dość, że rozwala nawierzchnię jezdni, to jeszcze niszczy prywatne domy mieszkalne!
@PIXAR: Na 136 nie ma problemu, żeby jeździła solówka POD WARUNKIEM, że autobus zostanie wycofany z Leśnej Góry i będzie jeździł tak, jak przed zmianą trasy (czyli bezpośrednio na Niedźwiednik).
Jeśli uważasz, że można pchać standardy po Leśnej Górze, to wytłumacz mi proszę dlaczego jak powstawała linia 283 (w drodze konkursu, wygrał wówczas Gryf), to miała wymagane midibusy, choć jeździła w tym czasie tylko na trasie Leśna Góra - Carrefour Morena? No słucham, gdzie te midibusy były wtedy wymagane, jeśli nie na Leśnej Górze?
I co, niby przez ten czas nawierzchnia jezdni sama się utwardziła (bo remontów żadnych nie było), że teraz na linii 136 można już pchać po Leśnej Górze standardy?
Aha, to w weekendy na 116 dajemy midika, a na 136 standarda i jest OK?
W tygodniu na 116 też zdarzają się midiki, bo jak schodzi poranny dodatek ze 136, to idzie właśnie na 116 (po południu wraca ponownie na 136). Późnym wieczorem także widziałem na 116 midiki (być może po zejściu z linii 149).
2480 jest wycofany czy tylko odstawiony? Bo coś długo stoi 😕
2486 już też dość dawno nie widziałem.
Obie to zresztą atrapy, 2480 się sypie, a w 2486 pachnie spalenizną.
idikowe citara też nie mogły się minąć za szybko, dopiero po minucie się minęły
Bo tak na dobrą sprawę to po Leśnej Górze powinny jeździć Kapeny albo maksymalnie stare Neoplany. Ulica jest za wąska to raz, a i wytrzymałość nawierzchni była określona na 8 ton. Midkiowe Citara to już jest przegięcie, a puszczanie standardowych kilkunastotonowych MAN-ów czy Solarisów jest po prostu kpiną. Przez te kilka miesięcy puszczania solówek na linii 136 nawierzchnia jezdni na Leśnej Górze została poważnie spękana (dysponuję zdjęciami, mogę wstawić jakby co). Kilkanaście lat funkcjonowania linii 283 nie spowodowało takich zniszczeń. Ciekawe kto za to zabuli - ten kto podjął decyzję o wpuszczeniu linii 136 na Leśną Górę, czy ten kto odpowiada za puszczanie standardów na tejże linii?
Aporopos mijania, to praktycznie codziennie autobusy mijają się na Leśnej Górze wjeżdżając po chodnikach albo trawnikach. A jak mieszkańcy nastawiają samochodów, to i to nie pomoże. Tak to właśnie wygląda. A wystarczyłoby skorygować rozkłady jazdy tak, aby autobusy 136 i 283 nie spotykały się na tej ulicy.
Albo stawić małego MANa, są cichsze i mniejsze od NLxx3, i tylko o 10 cm dłużdze od N4007, a i bardziej od nich pojemniejsze. GAIT więc nie robi z siebie idioty, bo po tym, jak puszczają standardy, to katastrofa. Gdyby autobus się poślizgnął zimą i wyjechał w kilkanaście samochodów? Niech wycofują 136 z leśnej góry, przy okazji będą mniejsze braki, bo przez 2 dni na 269 jeździł sobie 2904, w obu przypadkach za midika. Na 268 gdzie mają jeździć kapeny, są czasem solówki, a o 512 to nie wspominam :-(
2486 widziałem ostatnio 15 stycznia podczas zjazdu z 269, na Spacerowej. Poszła za nim chmura czarnego dymu, chwilę podymilo i przestało, ale w każdym razie wyglądało to groźnie.
2480 też z tył czasem dymił. Dymił, bo w bazie stoi
To już wiadomo dlaczego zamawiają w przetargu 2 midiki. Nie, żeby uzupełnić braki, tylko pewnie 2480 i 2486 są na wylocie. Zamawiają 18 standardowych, 26 wielkopojemnych i tylko 2 midibusy. Kpina.
Epoka Neoplanów się kończy 😫
No to jest zrozumiałe, kupili je jako używki, a i tak swoje wyjeździły. Pytanie czemu GAiT tak się broni z zakupem większej ilości midików, aby w końcu starczyło ich na wszystkie linie? Ktoś to potrafi jakoś logicznie wytłumaczyć?
Te midiki (2480 i 2486) kasują przed dostawą, a po dostawie skasują pewnie 2481 i 2482, ale to tylko moje podejrzenia