Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
28016 to nawet tył miał podzielony listwami pionowymi, chyba jedyna solówka jaką wyremontowano na WNT, 26074 to Kapena.
Blacha to również był towar deficytowy. Piotrkowskie ikarusy i jelcze też tak miały.
Krzchu, tu nie chodziło o brak blachy, tylko wówczas nie porafili jeszcze kłaść jednego kawałka blachy z tzw rolki, jak robił to Solec i Kapena. W Gdańsku i Gdyni wszystkie remonty "domowe" miały pionowe listewki tam gdzie było łączenie kawałków blach. Dopiero lata później nauczyli się robić z jednego kawałka :P
Masz rację. Ale jak nie było blachy w rolce, tylko w arkuszach np. 1 x 2 metry to wiesz co można było z tym zrobić.
Ale był też drugi biegun - Kielce. Potrafili tam obciągnąć blachą całą burtę w peerce, bez żadnych listew.
Nawet mimo że ten wóz ma blachę z arkuszy metr na metr to widać nie była ona naciągnięta - widać to nawet na tym zdjęciu. Jaka to niełatwa walka z blachą wie każdy kto kiedyś sam wykonywał prace blacharskie
@empi: jesteś pewien że to była cała blacha, a nie dzielona plus kilogramy szpachli?
Nie znam szczegółów, ale to i tak było w ostatnich latach eksploatacji Jelczy PR110 - http://phototrans.pl/14,330346,0,Jelcz_PR110M_597.html.
Ta peera to wygląda na jakiś profesjonalny remont, albo już umieli takie robić, poza tym widać że lata już późniejsze.
Odnośnie Kielc, tam też sporo autobusów miało blachy dzielone. Jedne miały jeden płat pod jednym oknem, inne pod dwoma. Bywały niezbyt liczne przypadki autobusów, gdzie blacha na całej długości była jednolita, ale to raczej robota zakładów remontowych w innych miastach (wozy z Kielc prawdopodobnie szły tylko do Kapeny). Kłaść blachę to się nauczyli dopiero, gdy zaczęły się zmasowane remonty 120M (lata 2003-2006). Kieleckie wozy remontowane poza macierzystą zajezdnią wyróżniały żółtawe (lekko pomarańczowe) poręcze. Takie były m. in. 180, 181, 595, 598, 599, 647, 703 i inne. Oczywiście niektóre z nich na zdjęciach umieszczonych na phototrans.eu mają już zrobione dzielone blachy, jest także taki 597, który miał srebrne poręcze i całą blachę, ale ciężko stwierdzić, gdzie był remontowany.
W 28016 charakterystyczne były też stopnie obite czarną gumą. 26074 miał ng w analogicznym czasie co 26078. Na zdjęciu jest max rok po remoncie.