Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Solbus SM10 #1024
Detale
| Nazwa | Solbus SM10 (Solbus) Solbus SM10/Solbus Solcity (Cummins ISB6.7E5 250B 184kW/250HP 6692cm3 E5) (Voith D854.5(4)) 20-90 [2-2-0, 2-2-2] (2009-2013) | |
| VIN | SW9SM12M2BSBA1052 | |
| Numer zabudowy | ||
| Wyprodukowany | 2011 | |
| Zezłomowany | ||
| Właściciele | ||
| 2011 | MZA Warszawa | |
| Numery rejestracyjne | ||
| Wprowadzenie do ruchu | Rok wycofania | Tablice rejestracyjne |
| 2011 | 2011 | C0 085 B |
| 2011 | WX 69725 | |
| Numery taborowe | ||
| Wprowadzenie do ruchu | Rok wycofania | Numery taborowe |
| 2011 | 1024 / MZA Warszawa | |
| Inne informacje | ||
| Data pierwszej rejestracji: 09.12.2011 r. SM12 DC03.05 | ||
Zdjęcia
24 listopada 2011 - Warszawa, ul. Codzienna. Można powiedzieć, że Solbus SM10 na dniach wreszcie zadebiutował na stołecznych ulicach. Od wtorku widywany jest to tu, to tam. Przemyka niepostrzeżenie - i tyle go widziano, zwykle odbywa jeden półkurs o przypadkowej porze i zjeżdża na ORT. "No name" w pewnym sensie uczestniczy już w ruchu liniowym, wszakże pojawia się na 512 ;) Nie zgadza się tylko jeden drobny szczegół: nie zabiera on pasażerów z przystanków. Przejazd wykonuje z przyklejoną kartką "jazda próbna". Po dojechaniu do pętli na Zaciszu i odstaniu 15 minut, odjechał w siną dal. Wszystko dlatego, że jest on jeszcze na testach systemu informacji pasażerskiej. Warto wspomnieć, że zestaw można zaliczyć też do ciekawostek obsługowych - na codzień na 512 Midibusy nie występują i raczej normalnie nie będą ;] Podziękowania dla radeom'a za cynk (dobrze że miałem blisko z domu :P ). Przy trzecim podejściu udało się. [opis edytowany]
Autor: ZaciszaniN
Autor: ZaciszaniN
Komentarze: 29
7 lutego 2013 - Warszawa, ul. Łowicka. MZA kupuje kolejne 10-metrowce, a najtańszą ofertę w części przetargu 20 midibusów złoży Solbus. Udział 10-metrowców w taborze MZA rośnie, ale nie przynosi to chyba żadnych oszczędności - za każdy kilometr przejechany przez tę firmę ZTM płaci parę zł więcej, niż ajentom. Tymczasem, na miejsce ajentów, którym kończą się kontrakty, wejdzie MZA. Więc w dobie oszczędności i likwidacji nocnego metra zwiększa się udział drogiej komunalnej spółki. Gdyby wszystkie wozokilometry były zamawiane u prywaciarzy to może żadne cięcia nie byłyby potrzebne. Gdzie tu logika?
Autor: Jacek Pudło
Autor: Jacek Pudło
Komentarze: 21
