Autosan A0808T.04.04 #LUB 4075R

Detale

Nazwa		Autosan A0808T.04.04 (Autosan) /Autosan A0808T (Cummins ISB4.5EV 207 EEV 147kW/200HP 44616cm3 ) [1-1-0]
VIN		SVADG3CFT7S690065
Numer zabudowy
Wyprodukowany		2007
Zezłomowany
Właściciele
2007	2017	Vingåkers Taxi Katrineholm
2017	2017	MSK Buss Export Göteborg
2017	2018	VBI Group Christiansfeld
2018		Stępień Kiełczewice Dolne
Numery rejestracyjne
Wprowadzenie do ruchu	Rok wycofania	Tablice rejestracyjne
2007	2018	AGK 062
2018	2024	DSR 48193
2024		LUB 4075R
Inne informacje
Pierwsza rejestracja 02.07.2007 DSR 48193: 23.07.2018 BA 09.2020 w ruchu Własciciel: Eska Sławomir Stępień, Kiełczewice Dolne 48, 23-107 Strzyżewice

Zdjęcia

21 września 2019 - 14:17. Częstochowa, parking jasnogórski.
Kolejny przypadek repolonizacji.
Autor: Janusz Cebula edytor

Komentarze: 7

15 lutego 2023 - Żeby była różnorodność oraz zachowana równowaga między komunikacją miejską, turystyką, a turystyką lokalną, dzisiaj przeniesiemy się do kolejnego wynalazku, jakim jest Autosan Gemini i bardzo przyjaznej firmy Eska z Kiełczewic Dolnych. Sam Gemini, jest to konstrukcja dość stara, ponieważ prace nad nim rozpoczęły się już w 2002, czego nie widać po linii nadwozia. Autobus zadebiutował w dniu 7 maja 2003. Kontynuując tematy techniczne, przechodząc do charakterystyki tego konkretnego egzemplarza warto wymienić ze poszycie boczne wykonane jest z blachy nierdzewnej, a ściany z tworzyw sztucznych, wklejane do szkieletu. Drzwi oraz klapy bagażników wykonane zostały z aluminium, szyby wklejono. Największym plusem tego wozu, organizując wycieczkę na Narty dla szkoły, brałem pod uwagę powierzchnię bagażową. Bagażniki są wielkie jak na tego typu autobus. Jest to aż około 3 m³ oraz wewnątrz dodatkowo zamontowane są półki podsufitowe na bagaż. W autobusie, którym się znajdujemy zamontowano silnik Cummins ISB4.5E5 207 Euro 5, sprzężony ze skrzynią biegów Alison T280R, dokładnie taki sam zestaw, jaki mamy w Lubelskich Sancity 9LE. Autobus względem poprzednich wersji, posiada most napędowy Meritor oraz przednią oś FON Radomsko, kosztem mostu FON Radomsko który był montowany do 2006. Szkielet nadwozia w tym konkretnym egzemplarzu wykonany jest z nierdzewnej stali chromoniklowej. Jeżeli chodzi o losy autobusów szwedzkich, bo jak celnie zauważył kolega Janusz Cebula pod poprzednim zdjęciem, jest to wóz repolonizowany, to firma Polskie Autobusy Sobiesława Zasady w 2005, podpisała umowę na dostawę do Szwecji docelowo 47 sztuk autobusów tego typu w ciągu dwóch lat. Niestety popyt okazał się niższy od pierwotnych założeń, ale sprzedaż stopniowo wzrastała, bo w kolejnych latach wyprodukowano 6+ 6 + 16 szt. Większość tego typu aut używanych jest do przewozów szkolnych. Posiadają układ klimatyzacji, szyby z termoizolacją, oraz możliwość przewozu osób niepełnosprawnych w centralnej części pojazdu (w autobusie Pana Sławka również mamy możliwość rzeźni, kosztem dwóch rzędów siedzeń). Jeżeli chodzi o zmierzch serii Gemini, to w 2004 sprzedano rekordowe 32 sztuki, w następnych latach sprzedaż krajowa spadła do poziomu kilku sztuk rocznie, ponieważ wprowadzono autobusy serii Solina. Pod koniec 2010 wyrzucono nazwę 0808T i od tego momentu jest już tylko i wyłącznie Gemini. Warto dodać, że podwozie tego typu zastosowano w Autosanie Sancity 9LE. Jeżeli chodzi o ten konkretny egzemplarz, to bardzo jestem pozytywnie zaskoczony jego dynamicznością. Jest bardzo przestronnie, pomimo że nie wygląda, oraz jak już pisałem, posiada dużą przestrzeń ładunkowo-bagażową. Niestety jak to bywa w przypadku Autosanów, nie zawsze łączy się to z ergonomią miejsca pracy kierowcy, bo tutaj mamy knefle marki Webasto znane z Jelcza oraz kontrolki w tym samym typie, ale jak to mówią, "idzie ogarnąć". Autobus ma świetne ogrzewanie oraz świetną klimatyzację. Rozmieszczenie poręczy i uchwytów również jest bardzo dobre. Seryjnie mamy dostępny zaawansowany system audio ze wzmacniaczem radia na przestrzeń pasażerską (w chwili obecnej jest odłączony, ale miejsce na wzmacniacz jest tam, gdzie jest "zaślepka" pod panelem ogrzewania), ale mikrofon kierowcy raz mikrofon pilota działa wzorowo i nie zniekształca głosu, jak to ma miejsce w wielu autobusach. Jedyne co w tym wozie "się nie znalazło" to siedzenie pilota (bo już nie ma miejsca) oraz nie mamy wielu schowków dla kierowcy-jedyne, jakie są, to są zamykane na Kluczyk na górnym panelu półek. Kończąc nasze rozważania na temat tego wozu, Autosan idealnie wpasował się w klasę tego typu mniejszych autobusów. Nawet w chwili obecnej jest problem z dostępnością nowych autobusów tej klasy, w dobrej jakości oraz przede wszystkim konstrukcji integralnych. Dostępnego mamy między innymi Otokara Navigo, czy Temsę MD9 w wersji turystycznej, ale nie są to w mojej opinii wozy marzeń dla polskich przedsiębiorców. Jeżeli chodzi o firmę Eska to myślę, że jeszcze nie ostatni raz razem podróżujemy, jeszcze przyjdzie pora na opis. Pozdrawiam w tym miejscu właściciela oraz wszystkich miłośników Autosanów.Żeby była różnorodność oraz zachowana równowaga między komunikacją miejską, turystyką, a turystyką lokalną, dzisiaj przeniesiemy się do kolejnego wynalazku, jakim jest Autosan Gemini i bardzo przyjaznej firmy Eska z Kiełczewic Dolnych. Sam Gemini, jest to konstrukcja dość stara, ponieważ prace nad nim rozpoczęły się już w 2002, czego nie widać po linii nadwozia. Autobus zadebiutował w dniu 7 maja 2003. Kontynuując tematy techniczne, przechodząc do charakterystyki tego konkretnego egzemplarza warto wymienić ze poszycie boczne wykonane jest z blachy nierdzewnej, a ściany z tworzyw sztucznych, wklejane do szkieletu. Drzwi oraz klapy bagażników wykonane zostały z aluminium, szyby wklejono. Największym plusem tego wozu, organizując wycieczkę na Narty dla szkoły, brałem pod uwagę powierzchnię bagażową. Bagażniki są wielkie jak na tego typu autobus. Jest to aż około 3 m³ oraz wewnątrz dodatkowo zamontowane są półki podsufitowe na bagaż. W autobusie, którym się znajdujemy zamontowano silnik Cummins ISB4.5E5 207 Euro 5, sprzężony ze skrzynią biegów Alison T280R, dokładnie taki sam zestaw, jaki mamy w Lubelskich Sancity 9LE. Autobus względem poprzednich wersji, posiada most napędowy Meritor oraz przednią oś FON Radomsko, kosztem mostu FON Radomsko który był montowany do 2006. Szkielet nadwozia w tym konkretnym egzemplarzu wykonany jest z nierdzewnej stali chromoniklowej. Jeżeli chodzi o losy autobusów szwedzkich, bo jak celnie zauważył kolega Janusz Cebula pod poprzednim zdjęciem, jest to wóz repolonizowany, to firma Polskie Autobusy Sobiesława Zasady w 2005, podpisała umowę na dostawę do Szwecji docelowo 47 sztuk autobusów tego typu w ciągu dwóch lat. Niestety popyt okazał się niższy od pierwotnych założeń, ale sprzedaż stopniowo wzrastała, bo w kolejnych latach wyprodukowano 6+ 6 + 16 szt. Większość tego typu aut używanych jest do przewozów szkolnych. Posiadają układ klimatyzacji, szyby z termoizolacją, oraz możliwość przewozu osób niepełnosprawnych w centralnej części pojazdu (w autobusie Pana Sławka również mamy możliwość rzeźni, kosztem dwóch rzędów siedzeń). Jeżeli chodzi o zmierzch serii Gemini, to w 2004 sprzedano rekordowe 32 sztuki, w następnych latach sprzedaż krajowa spadła do poziomu kilku sztuk rocznie, ponieważ wprowadzono autobusy serii Solina. Pod koniec 2010 wyrzucono nazwę 0808T i od tego momentu jest już tylko i wyłącznie Gemini. Warto dodać, że podwozie tego typu zastosowano w Autosanie Sancity 9LE. Jeżeli chodzi o ten konkretny egzemplarz, to bardzo jestem pozytywnie zaskoczony jego dynamicznością. Jest bardzo przestronnie, pomimo że nie wygląda, oraz jak już pisałem, posiada dużą przestrzeń ładunkowo-bagażową. Niestety jak to bywa w przypadku Autosanów, nie zawsze łączy się to z ergonomią miejsca pracy kierowcy, bo tutaj mamy knefle marki Webasto znane z Jelcza oraz kontrolki w tym samym typie, ale jak to mówią, "idzie ogarnąć". Autobus ma świetne ogrzewanie oraz świetną klimatyzację. Rozmieszczenie poręczy i uchwytów również jest bardzo dobre. Seryjnie mamy dostępny zaawansowany system audio ze wzmacniaczem radia na przestrzeń pasażerską (w chwili obecnej jest odłączony, ale miejsce na wzmacniacz jest tam, gdzie jest "zaślepka" pod panelem ogrzewania), ale mikrofon kierowcy raz mikrofon pilota działa wzorowo i nie zniekształca głosu, jak to ma miejsce w wielu autobusach. Jedyne co w tym wozie "się nie znalazło" to siedzenie pilota (bo już nie ma miejsca) oraz nie mamy wielu schowków dla kierowcy-jedyne, jakie są, to są zamykane na Kluczyk na górnym panelu półek. Kończąc nasze rozważania na temat tego wozu, Autosan idealnie wpasował się w klasę tego typu mniejszych autobusów. Nawet w chwili obecnej jest problem z dostępnością nowych autobusów tej klasy, w dobrej jakości oraz przede wszystkim konstrukcji integralnych. Dostępnego mamy między innymi Otokara Navigo, czy Temsę MD9 w wersji turystycznej, ale nie są to w mojej opinii wozy marzeń dla polskich przedsiębiorców. Jeżeli chodzi o firmę Eska to myślę, że jeszcze nie ostatni raz razem podróżujemy, jeszcze przyjdzie pora na opis. Pozdrawiam w tym miejscu właściciela oraz wszystkich miłośników Autosanów.
Autor: kt4dt

Komentarze: 6

22 marca 2023 - Lublin, ul. Głuska.
Autor: Macboja

Autosan A0808T.04.04 #LUB 4075R

Detale

Zdjęcia

Fotogaleria Transportowa