Neoplan N117 #AC 8211 CA

Detale

Nazwa		Neoplan N117 (Neoplan) Neoplan N117/Neoplan N117 Spaceliner II-IV [1-1-0] (1985-2000)
VIN		8915535
Numer zabudowy
Wyprodukowany		1989
Zezłomowany
Właściciele
1989	2016	Sigl Reisen Bad Kreuzen
2016	2018	Nieznany właściciel Харків
2018		Конончук Ковель
Numery rejestracyjne
Wprowadzenie do ruchu	Rok wycofania	Tablice rejestracyjne
2016	2018	AX 1947 AE
2018		AC 8211 CA
Inne informacje
http://fotobus.msk.ru/vehicle/1427960/ prawdopodobnie ex Sigl-Reisen, Bad Kreuzen 86, 4362 Bad Kreuzen, Österreich

Zdjęcia

7 czerwca 2021 - Warszawa, ul. Kołomyjska. Jedziesz sobie, a tu nagle piękny, prastary, 32-letni Neoplan obsługujący trasę Tarnopol-Warszawa.
Autor: Jacek Pudło edytor

Komentarze: 5

9 kwietnia 2022 - Witam wszystkich na TWB. Nadszedł w końcu ten moment kiedy mogę tak powiedzieć i bardzo się z tego powodu cieszę. W tym miejscu chciałbym bardzo serdecznie pozdrowić Jacka Pudło „bo przez niego wszystko się stało”. Raz jeszcze dziękuję I w tej chwili chciałem Wam przedstawić mój kontent fotografii, bo poza oczywistymi kadrami jak kadry z zewnątrz, postaram się skupić na wnętrzach. Taka dziedzina na fotogalerii istnieje i z tego co zauważyłem, jest bardzo lubiana, również przeze mnie, jednakże nadal takie fotografie nie są bardzo liczne, szczególnie jeżeli chodzi o jakieś „egzotyczne wynalazki”. W Lublinie mamy zacne grono autorów, którzy publikują piękne zdjęcia pojazdów z zewnątrz, nierzadko przypominające zdjęcia z prospektów, ale w moim odczuciu brakuje zdjęć, o których powiedziałem wyżej, między innymi jak to wygląda w Bielsku-Białej. Całość mojej twórczości postaram się wzbogacić opisami odczuć kierowców poszczególnych egzemplarzy pojazdów oraz moimi odczuciami jako pasażera, bo większością z tych wozów miałem przyjemność jechać jako pasażer. Zostaną również miarę możliwości opisane historie poszczególnych egzemplarzy oraz dotyczące ich ciekawostki. Oczywiście kto mnie zna, to wie, że będzie wiele pojazdów komunikacji międzynarodowej Polska -Ukraina, ale oczywiście nie tylko. Planuje również zdjęcia zagraniczne. Na pierwsze zdjęcie z tej serii zdecydowałem się wstawić kokpit świetnego klasyka. Oficjalnie jest to najstarszy wóz jeżdżący w komunikacji międzynarodowej regularnej, oraz taki którym można się bez problemu przejechać, po prostu kupując bilet w cenie 80 PLN (jeżeli się nic nie zmieni, a może) z Warszawy do samej granicy w Jahodynie, na co was uczulałem w wielu już komentarzach. Jeżeli chodzi o sam autobus to jest to model N117 Spaceliner, czyli wóz półpiętrowy vel niskowejściowy. Z dostępnych danych wynika, że autobus przez swoją 24-letnią karierę jeździł w Austrii. Prawdopodobnie był biały tak jak teraz, tylko na dole miał czerwono-szary pas. Z kolei w wakacje 2013 trafił do swojego pierwszego użytkownika na Ukrainie, którym był Iwan Dymitrowicz Żyliński z okolic Nowogrodu Wołyńskiego (wiem że już się tak nie mówi, ale na tablicach kursowych można się powszechnie spotkać z tą nazwą, wręcz nie widziałem jeszcze żadnej tablicy z napisem Zwiahel). Potem na dwa lata trafił do obwodu charkowskiego, żeby w marcu 2018 zasilić szeregi Wasyla Wasylowicza Konończuka. Co do stanu ogólnego tego wozu i opinii moich, oraz kierowców, to w wozie przede wszystkim pierwsze skrzypce gra silnik Mercedesa sprzężony z manualną skrzynią biegów, której lewarek, jest zdaniem kierowców bardzo wygodnie umieszczony i przede wszystkim "na krótkim drążku". Jeżeli chodzi o stanowisko kierowcy to wszystko mamy pod ręką m.in retarder, przełącznik zespolony i inne przyrządy pierwszej potrzeby. Autobus posiada charakterystyczną jednoramienną kierownicę z logo Ferrari, jak Neoplany z lat osiemdziesiątych i początku dziewięćdziesiątych. Jeżeli chodzi o fotel kierowcy to pomimo jego odstręczającego wyglądu, jest to bardzo wygodny fotel marki Isri z dwoma materiałowymi podłokietnikami. Jeżeli chodzi o wnętrze, którego akurat mi się nie udało sfotografować, to jedyną z jego charakterystycznych rzeczy są jeszcze czarnobiałe kineskopowe dwa telewizory, jako system rozrywki audiowizualnej. Podobno nawet działają. W temacie funkcjonalności wozu to autobus ma wielkie bagażniki oraz jak wszystkie półpiętrowe Neoplany- wielką "szlafkę". Na początek końca mojej wypowiedzi, żeby nie przedłużać, przejdę jeszcze do zdjęcia, które nie jest może wysokich lotów, ale przy najbliższej okazji może uda się podmienić na takie zrobione z szerokiego kąta (chociaż nie wiem, czy to miałoby sens, bo by było widać "wszystko i nic"). Chciałbym, żebyśmy mieli na uwadze to, że w tym wozie jest okrutnie nisko i to jest tak naprawdę jedyna wada miejsca pracy kierowcy. Wadą również albo zaletą jest możliwość wejścia do pokazanego na zdjęciu stanowiska tylko i wyłącznie przez drzwi kierowcy, ponieważ autobus ma charakterystycznego garba między siedzeniami. Siedzenie pilota to jest to wymarzone miejsce w tym Neoplanie, ponieważ widać wiele oraz jest dużo miejsca na nogi. Przechodząc do podsumowania, należy nadmienić, że autobus jest bardzo Cichy. Trochę kopci, bo kopcić musi jak to auto w tym wieku, ale kierowcy nie chcą słyszeć, że ich przesiądą na coś nowszego. Zawsze pasjonaci pracują lepiej niż nie-pasjonaci. Tym optymistycznym akcentem kończymy opis pierwszego zdjęcia, reszta opisów nie będzie aż tak "poodpalana", ale tutaj musiałem pewne rzeczy zauważyć, bo drugiego takiego wozu już nie ma. Jestem otwarty na wszelakie uwagi/pytania, jeżeli coś źle dodałem, to krzyczeć.Witam wszystkich na TWB. Nadszedł w końcu ten moment kiedy mogę tak powiedzieć i bardzo się z tego powodu cieszę. W tym miejscu chciałbym bardzo serdecznie pozdrowić Jacka Pudło „bo przez niego wszystko się stało”. Raz jeszcze dziękuję I w tej chwili chciałem Wam przedstawić mój kontent fotografii, bo poza oczywistymi kadrami jak kadry z zewnątrz, postaram się skupić na wnętrzach. Taka dziedzina na fotogalerii istnieje i z tego co zauważyłem, jest bardzo lubiana, również przeze mnie, jednakże nadal takie fotografie nie są bardzo liczne, szczególnie jeżeli chodzi o jakieś „egzotyczne wynalazki”. W Lublinie mamy zacne grono autorów, którzy publikują piękne zdjęcia pojazdów z zewnątrz, nierzadko przypominające zdjęcia z prospektów, ale w moim odczuciu brakuje zdjęć, o których powiedziałem wyżej, między innymi jak to wygląda w Bielsku-Białej. Całość mojej twórczości postaram się wzbogacić opisami odczuć kierowców poszczególnych egzemplarzy pojazdów oraz moimi odczuciami jako pasażera, bo większością z tych wozów miałem przyjemność jechać jako pasażer. Zostaną również miarę możliwości opisane historie poszczególnych egzemplarzy oraz dotyczące ich ciekawostki. Oczywiście kto mnie zna, to wie, że będzie wiele pojazdów komunikacji międzynarodowej Polska -Ukraina, ale oczywiście nie tylko. Planuje również zdjęcia zagraniczne. Na pierwsze zdjęcie z tej serii zdecydowałem się wstawić kokpit świetnego klasyka. Oficjalnie jest to najstarszy wóz jeżdżący w komunikacji międzynarodowej regularnej, oraz taki którym można się bez problemu przejechać, po prostu kupując bilet w cenie 80 PLN (jeżeli się nic nie zmieni, a może) z Warszawy do samej granicy w Jahodynie, na co was uczulałem w wielu już komentarzach. Jeżeli chodzi o sam autobus to jest to model N117 Spaceliner, czyli wóz półpiętrowy vel niskowejściowy. Z dostępnych danych wynika, że autobus przez swoją 24-letnią karierę jeździł w Austrii. Prawdopodobnie był biały tak jak teraz, tylko na dole miał czerwono-szary pas. Z kolei w wakacje 2013 trafił do swojego pierwszego użytkownika na Ukrainie, którym był Iwan Dymitrowicz Żyliński z okolic Nowogrodu Wołyńskiego (wiem że już się tak nie mówi, ale na tablicach kursowych można się powszechnie spotkać z tą nazwą, wręcz nie widziałem jeszcze żadnej tablicy z napisem Zwiahel). Potem na dwa lata trafił do obwodu charkowskiego, żeby w marcu 2018 zasilić szeregi Wasyla Wasylowicza Konończuka. Co do stanu ogólnego tego wozu i opinii moich, oraz kierowców, to w wozie przede wszystkim pierwsze skrzypce gra silnik Mercedesa sprzężony z manualną skrzynią biegów, której lewarek, jest zdaniem kierowców bardzo wygodnie umieszczony i przede wszystkim "na krótkim drążku". Jeżeli chodzi o stanowisko kierowcy to wszystko mamy pod ręką m.in retarder, przełącznik zespolony i inne przyrządy pierwszej potrzeby. Autobus posiada charakterystyczną jednoramienną kierownicę z logo Ferrari, jak Neoplany z lat osiemdziesiątych i początku dziewięćdziesiątych. Jeżeli chodzi o fotel kierowcy to pomimo jego odstręczającego wyglądu, jest to bardzo wygodny fotel marki Isri z dwoma materiałowymi podłokietnikami. Jeżeli chodzi o wnętrze, którego akurat mi się nie udało sfotografować, to jedyną z jego charakterystycznych rzeczy są jeszcze czarnobiałe kineskopowe dwa telewizory, jako system rozrywki audiowizualnej. Podobno nawet działają. W temacie funkcjonalności wozu to autobus ma wielkie bagażniki oraz jak wszystkie półpiętrowe Neoplany- wielką "szlafkę". Na początek końca mojej wypowiedzi, żeby nie przedłużać, przejdę jeszcze do zdjęcia, które nie jest może wysokich lotów, ale przy najbliższej okazji może uda się podmienić na takie zrobione z szerokiego kąta (chociaż nie wiem, czy to miałoby sens, bo by było widać "wszystko i nic"). Chciałbym, żebyśmy mieli na uwadze to, że w tym wozie jest okrutnie nisko i to jest tak naprawdę jedyna wada miejsca pracy kierowcy. Wadą również albo zaletą jest możliwość wejścia do pokazanego na zdjęciu stanowiska tylko i wyłącznie przez drzwi kierowcy, ponieważ autobus ma charakterystycznego garba między siedzeniami. Siedzenie pilota to jest to wymarzone miejsce w tym Neoplanie, ponieważ widać wiele oraz jest dużo miejsca na nogi. Przechodząc do podsumowania, należy nadmienić, że autobus jest bardzo Cichy. Trochę kopci, bo kopcić musi jak to auto w tym wieku, ale kierowcy nie chcą słyszeć, że ich przesiądą na coś nowszego. Zawsze pasjonaci pracują lepiej niż nie-pasjonaci. Tym optymistycznym akcentem kończymy opis pierwszego zdjęcia, reszta opisów nie będzie aż tak "poodpalana", ale tutaj musiałem pewne rzeczy zauważyć, bo drugiego takiego wozu już nie ma. Jestem otwarty na wszelakie uwagi/pytania, jeżeli coś źle dodałem, to krzyczeć.
Autor: kt4dt

Komentarze: 11

25 czerwca 2023 - Warszawa, Al. Jerozolimskie. Dziadek-Neoplan pędzi późnym wieczorem po alejach. To jeden z najstarszych autobusów na kursach do Ukrainy.
Autor: Jacek Pudło edytor

Komentarze: 5

22 marca 2024 - Lublin, rondo Romana Dmowskiego.
Autor: Macboja

Komentarze: 3

Neoplan N117 #AC 8211 CA

Detale

Zdjęcia

Fotogaleria Transportowa