Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
A jak dojechał do zajezdni?
Najpewniej został powolutku zholowany przez Tatrę lub pogota 9611. I to nie do zajezdni a od razu na T-4.
Może bedzie pierwszym Ikarusem w wersji skróconej wyjeżdżającycm po pasazerów na miasto ?:)
Wbrew pozorom takie złamanie nie musi oznaczać wyroku śmierci... Cały przegub można w miarę szybko wymienić. Gorzej jakby się połamał w okolicach drugiej osi...