Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
"Wyrównał to, co odstawało"
Taa.. o 14:00 jeszcze tam stał. Swoją drogą miałem pecha, bo wchodziłem za nim na dodatek. A wóz który jechał przed nim miał awarię. Więc zbierałem za trzech
Hmmm.. no cóż. Trzeba było zaczekać :P Musiałem wykorzystać pierwszą, jedyną i ostatnią tego dnia przerwę