Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Nie tylko w Warszawie wyświetlacze psuły się mniej więcej w tym samym czasie. Neoplany pod kątem niektórych awarii były bardzo zgrane, np pęknięcia poszycia zaczynały się pojawiać w zbliżonym momencie eksploatacji wielu autobusów.
W autobusach wyświetlacze chyba częściej psują się niż w tramwajach ze względu na nieustanne wstrząsy na polskich drogach. Ja naprawiam tak 3-4 sztuki rocznie mając na stanie zajezdni około 35 składów dwuwagonowych z wyświetlaczami.