Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Będą z tym jednak problemy, bo na razie wyeliminowany został tylko jeden wóz z zakresu #82x... Za to w tle prawdopodobnie jest "potrójniak" #244+245+246. Ale też 100% pewności nie ma. /kl
Jeszcze uzupełnienie: po głębszej analizie udało się wyeliminować wagony #820 (bo nie miał klap w dachu), #822 (bo rok wcześniej zaliczył porządne zderzenie i miał naprawiany przód w T-3) oraz #828 (bo miał trzecie gniazdko od blokady z przodu). Oczywiście wozy "nieparzyste" odpadają z automatu – jeździły jako drugie wagony. Pozostają więc #824 oraz #826. Reasumując: zostawiamy tak czy "strzelamy" z dokładnością 50%? /kl
Myślę, że na razie niech zostanie tak jak jest, zwłaszcza że wóz 244 jest w sumie dość dobrze widoczny, a może kiedyś uda się ustalić właściwy numer z większą pewnością (np. jak "wypłyną" jakieś kolejne zdjęcia).
Zastanawia mnie tylko jedna rzecz, czy wozy nieparzyste odrzucasz dlatego, że rzeczywiście wszystkie z zakresu 82x w tamtym czasie jeździły jako drugie/trzecie, czy dlatego że była to ogólna zasada (która zwłaszcza w przypadku 13N nie zawsze się sprawdzała w późniejszych latach)?
I czy chcesz, aby wysłać Ci to zdjęcie w większym rozmiarze?
Zasada była raczej ogólna. Ale generalnie temat łączeń wozów, to historia zawiła. Nawet bardzo zawiła. Dodatkowo inna dla każdej z zajezdni, a często nawet dla poszczególnych typów wagonów. W każdym razie w okresie wykonania tej fotografii wozy z R-4 z tego zakresu numeracyjnego były parzyste jako pierwsze w składach I jeśli możesz, to oczywiście podeślij to foto w większym rozmiarze. Może jeszcze coś się uda wyciągnąć, aczkolwiek wielkich szans nie daję. /kl