20 lipca 2009 - Zamość, ul. Partyzantów. Szczerze mówiąc nawet nie wiedziałem, że MZK Zamość kupił używane MANy. Przyjechałem by się rozejrzeć za gazowcami i popatrzeć co tam ciekawego na PKSie. Plany (jak zawsze) się zmieniły. Tego zobaczyłem koło Szpitala i postanowiłem go ustrzelić. O pozostałych powiedział mi dyspozytor, któremu warto podziękować!Zamość, ul. Partyzantów. Szczerze mówiąc nawet nie wiedziałem, że MZK Zamość kupił używane MANy. Przyjechałem by się rozejrzeć za gazowcami i popatrzeć co tam ciekawego na PKSie. Plany (jak zawsze) się zmieniły. Tego zobaczyłem koło Szpitala i postanowiłem go ustrzelić. O pozostałych powiedział mi dyspozytor, któremu warto podziękować! Autor: Gerhard
Komentarze: 1
17 sierpnia 2009 - Hubale. Wsiadając w 33 nie wiedziałem, że dowiezie mnie aż na taką wichurę, pętla w Hubalach o ile można nazwać to pętlą jest zwykłym skrzyżowaniem dwóch dróg lokalnych. Przy okazji pozdrowienia dla kierowcy, który zgodził się nas zgarnąć z trasy.Hubale. Wsiadając w 33 nie wiedziałem, że dowiezie mnie aż na taką wichurę, pętla w Hubalach o ile można nazwać to pętlą jest zwykłym skrzyżowaniem dwóch dróg lokalnych. Przy okazji pozdrowienia dla kierowcy, który zgodził się nas zgarnąć z trasy. Autor: ms_1764