9 kwietnia 2018 - Maroko, Marrakech, Boulevard Mohammed VI. W porównaniu do Casablanki to tabor jest tu bardzo ładny i zadbany.Maroko, Marrakech, Boulevard Mohammed VI. W porównaniu do Casablanki to tabor jest tu bardzo ładny i zadbany. Autor: Krystian Jacobson
4 grudnia 2008 - Marrakesz, lotnisko. Turysta przylatujący do Maroka widzi przed sobą coś takiego - czysty plac i czekający pod terminalem autobus. Bilet kosztuje 2€, podczas gdy kurs taksówką jakieś 4-6€... Ale to dopiero początek - jednym słowem, zapraszzam na wyprawę do jądra ciemności :DMarrakesz, lotnisko. Turysta przylatujący do Maroka widzi przed sobą coś takiego - czysty plac i czekający pod terminalem autobus. Bilet kosztuje 2€, podczas gdy kurs taksówką jakieś 4-6€... Ale to dopiero początek - jednym słowem, zapraszzam na wyprawę do jądra ciemności :D Autor: jasiu
8 kwietnia 2018 - Marrakesch, Avenue Hassan II. W niedzielę ruch jest zauważalnie mniejszy, ale komunikacja kursuje całkiem przyzwoicie. Sklepy oczywiście otwarte. piwo i wino da się kupić w Carrefour, ale tak to generalnie trzeba przejść na wodę, soki i inne zdrowe napoje :)Marrakesch, Avenue Hassan II. W niedzielę ruch jest zauważalnie mniejszy, ale komunikacja kursuje całkiem przyzwoicie. Sklepy oczywiście otwarte. piwo i wino da się kupić w Carrefour, ale tak to generalnie trzeba przejść na wodę, soki i inne zdrowe napoje :) Autor: Krystian Jacobson
15 kwietnia 2019 - Marrakesz, Avenue de Quaqualla. Tu może tego nie widać, ale ruch na ulicach Marrakeszu jest naprawdę duży. W dodatku mało cywilizowany. Oprócz samochodów, pełno jest motorynek, tuk tuków i mało kto z nich przestrzega przepisów w rozumieniu europejskim. Na porządku dziennym jest trąbienie, a możliwość wejścia na przejście pieszy musi sobie wywalczyć. W tym całym chaosie zaskakuje fakt, że nie widuje się tam prawie kolizji.Marrakesz, Avenue de Quaqualla. Tu może tego nie widać, ale ruch na ulicach Marrakeszu jest naprawdę duży. W dodatku mało cywilizowany. Oprócz samochodów, pełno jest motorynek, tuk tuków i mało kto z nich przestrzega przepisów w rozumieniu europejskim. Na porządku dziennym jest trąbienie, a możliwość wejścia na przejście pieszy musi sobie wywalczyć. W tym całym chaosie zaskakuje fakt, że nie widuje się tam prawie kolizji. Autor: Misiek194
16 kwietnia 2019 - Marrakesz, Avenue de Quaqualla. Autobusy komunikacji miejskiej bywają dość mocno zatłoczone.Marrakesz, Avenue de Quaqualla. Autobusy komunikacji miejskiej bywają dość mocno zatłoczone. Autor: Misiek194
15 kwietnia 2019 - Marrakesz, Avenue de Quaqualla x Boulevard Mohammed V. Na pierwszy rzut oka scania. Ale nie, to Hispano Orbit - wysokopodłogowy autobus występujący tutaj w wersji solo jak i przegubowej. Pozuje na tle Bab Nkob, czyli bramy zachodniej do Mediny (historyczne centrum miasta). Zbudowano ją za czasów francuskiego protektoratu nad Marokiem, aby połączyć medynę z nowym miastem, gdzie mieszkali głównie urzędnicy i wojskowi oraz co bogatsi Marokańczycy.Marrakesz, Avenue de Quaqualla x Boulevard Mohammed V. Na pierwszy rzut oka scania. Ale nie, to Hispano Orbit - wysokopodłogowy autobus występujący tutaj w wersji solo jak i przegubowej. Pozuje na tle Bab Nkob, czyli bramy zachodniej do Mediny (historyczne centrum miasta). Zbudowano ją za czasów francuskiego protektoratu nad Marokiem, aby połączyć medynę z nowym miastem, gdzie mieszkali głównie urzędnicy i wojskowi oraz co bogatsi Marokańczycy. Autor: Misiek194
15 kwietnia 2019 - Marrakesz, Boulevard Mohammed V. Na ulicach Marrakeszu spotkamy różne pojazdy. Nawet dwa konie i dorożkę.Marrakesz, Boulevard Mohammed V. Na ulicach Marrakeszu spotkamy różne pojazdy. Nawet dwa konie i dorożkę. Autor: Misiek194
16 kwietnia 2019 - Marrakesz, Avenue de Quaqualla. W tle widoczny jest minaret słynnego meczetu Kotubijja (Koutoubia). Nazwa meczetu pochodzi od słowa „ku tub”, czyli książka od targu z książkami, który mieścił się niegdyś w pobliżu meczetu. Wieżę meczetu zdobią cztery kule. Legenda głosi, że dawniej były tylko trzy kule wykonane ze złota, a czwartą podarowała żona kalifa Mansura, która złamała post Ramadan. Jako zadośćuczynienie przetopiła całe swoje złoto na czwartą kulę.Marrakesz, Avenue de Quaqualla. W tle widoczny jest minaret słynnego meczetu Kotubijja (Koutoubia). Nazwa meczetu pochodzi od słowa „ku tub”, czyli książka od targu z książkami, który mieścił się niegdyś w pobliżu meczetu. Wieżę meczetu zdobią cztery kule. Legenda głosi, że dawniej były tylko trzy kule wykonane ze złota, a czwartą podarowała żona kalifa Mansura, która złamała post Ramadan. Jako zadośćuczynienie przetopiła całe swoje złoto na czwartą kulę. Autor: Misiek194
13 marca 2019 - Maroko, Marrakech, Route de Targa. Całkiem słuszne napełnienia mają tu autobusy.Maroko, Marrakech, Route de Targa. Całkiem słuszne napełnienia mają tu autobusy. Autor: Krystian Jacobson
16 kwietnia 2019 - Marrakesz, Avenue de Quaqualla. W związku z tym, że tegoroczne plany wyjazdowe raczej nie dojdą do skutku to pozostało jedynie powspominać wcześniej odbyte wycieczki. Marrakesz!Marrakesz, Avenue de Quaqualla. W związku z tym, że tegoroczne plany wyjazdowe raczej nie dojdą do skutku to pozostało jedynie powspominać wcześniej odbyte wycieczki. Marrakesz! Autor: Misiek194
6 kwietnia 2018 - Marrakech, Avenue des Nations Unies. Takich Hispano o wyglądzie Scanii jeździ po tym mieście dużo, w przeciwieństwie do autobusów z Casablanki te są w dobrym stanie wizualnym. Linią 18 można dojechać w pobliże lotniska, które znajduję się jakieś 3 kilometry od centrum miasta, jednak typowo lotniskowa linia jest tylko jedna, jest to "19".Marrakech, Avenue des Nations Unies. Takich Hispano o wyglądzie Scanii jeździ po tym mieście dużo, w przeciwieństwie do autobusów z Casablanki te są w dobrym stanie wizualnym. Linią 18 można dojechać w pobliże lotniska, które znajduję się jakieś 3 kilometry od centrum miasta, jednak typowo lotniskowa linia jest tylko jedna, jest to "19". Autor: Krystian Jacobson
13 marca 2019 - Marrakech, Av. Hassan II. Autobusy w tym mieście jak widać są częściowo w kolorze budynków, który jest dominujący w Marrakeszu - kolor ohry. Miasto ładne, strefa centrum jest zielona, dość zadbana i fotgeniczna. Dzielnice nieco dalej od centrum - mają swój klimat, wciąż w kolorze ohry ale już nieco inaczej. Do tego na prawdę świetna kuchnia marokańska i jeśli pójść tam gdzie jedzą miejscowi, to za śmieszne pieniądze jest orgazm podniebienia. Do tego Marrakesz jest jednym z nielicznych miast w Maroku, gdzie można bez problemu w Carrefurze kupić alkohol - piwo i wina, wódki też. Ceny dość zaporowe, ale ważne że da się kupić. W Rabacie już nie jest tak łatwo.Marrakech, Av. Hassan II. Autobusy w tym mieście jak widać są częściowo w kolorze budynków, który jest dominujący w Marrakeszu - kolor ohry. Miasto ładne, strefa centrum jest zielona, dość zadbana i fotgeniczna. Dzielnice nieco dalej od centrum - mają swój klimat, wciąż w kolorze ohry ale już nieco inaczej. Do tego na prawdę świetna kuchnia marokańska i jeśli pójść tam gdzie jedzą miejscowi, to za śmieszne pieniądze jest orgazm podniebienia. Do tego Marrakesz jest jednym z nielicznych miast w Maroku, gdzie można bez problemu w Carrefurze kupić alkohol - piwo i wina, wódki też. Ceny dość zaporowe, ale ważne że da się kupić. W Rabacie już nie jest tak łatwo. Autor: Krystian Jacobson
16 kwietnia 2019 - Marrakesz, Avenue Essaouira. Tytułem podsumowania trzeba dodać, że autobusy są generalnie w dobrym stanie mechanicznym, w miarę zadbane i czyste z zewnątrz. Trochę gorzej w środku, gdzie jest dość brudno. Ale ogólnie jak na kraj arabski to wygląda to więcej jak przyzwoicie.Marrakesz, Avenue Essaouira. Tytułem podsumowania trzeba dodać, że autobusy są generalnie w dobrym stanie mechanicznym, w miarę zadbane i czyste z zewnątrz. Trochę gorzej w środku, gdzie jest dość brudno. Ale ogólnie jak na kraj arabski to wygląda to więcej jak przyzwoicie. Autor: Misiek194