2 marca 2019 - 13:54. Kraków, ul. Wita Stwosza, chodnik wzdłuż partyzanckiego dworca busiarzy. W tym miejscu postanowiłem zrobić chwilę odpoczynku i zrobić masówkę złożoną z tego, co akurat jechało - to zdecydowanie najciekawszy pojazd jaki udało mi się złapać. Widziałem go zaraz po przyjeździe, próbowałem zrobić zdjęcie, ale wtedy się okazało właśnie że nie mam karty. Ale żeby nie było tego złego, w pewnym momencie zauważyłem że oto on nadjeżdża. Żeby to już polskie autobusy ze Szwecji sprowadzać... Nie wiem co z nim było nie tak, ale gdy przejechał, silnik chodził głośniej niż w jakiejś dwudziestoletniej bovie. Jeszcze ciekawszy jest fakt, że w styczniu wpisywałem ten pojazd... do polskiego właściciela, który jak się okazało - sprzedał go dalej. Nie mam pojęcia, czy drugi egzemplarz się też sprzedał, bo złapałem tylko tego. Szczerze to nigdy nie widziałem w ruchu liniowym pojazdu na zagramanicznych tablicach ;)
Kurs Kraków - Miechów przez Słomniki.
31 lipca 2006 - Kraków, dolna płyta RDA (obecnie MDA). Kto mógł wypożyczać tego Ramzara wtedy? Próbowałem też odnaleźć gdzie ostatecznie trafił, ale nie udało mi się. Albo sprzedali go za granicę, albo jest na jakiejś wiosze i nikt go dotąd nie sfocił/nie wpisał do bazy danych.