Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Taka kolorystyka wnętrza chyba najbardziej do mnie przemawiała. Te zielone laminaty były raz, że bardzo miłe dla oka to jeszcze kompletnie nie do zdarcia w przeciwieństwie do tego drewnopodobnego dziadostwa, które tłukli w każdym kolejnym modernizowanym składzie przez kolejne 5 lat.