Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Te wagony są w takim stanie, że chyba bardziej oczekują na złom niż na remont.
Moim zdaniem bardziej warto i pewnie taniej, byłoby dogadanie się z Częstochową i ściągnięcie od nich składu i zrobienie go pod Gdańsk. A z powyższego wraku wyciągnąć to co jeszcze można uratować.
pewnie tak by było ale by się wtedy na pewno by się znaleźli prawdziwi mikole, którzy by rozdzierali gęby, że rdza częstochowska jest gorsza od tej gdańskiej.
Wagon jest w tak złym stanie, że są tylko trzy opcje: Złom, naprawa główna za pare baniek, lub kupno składu 105Na z Warszawy lub Częstochowy. Do tego niestety, ale wybór tego składu był od początku wątpliwy - były inne w lepszym stanie, ale gdzy się obudzono z tematem zachowania, to za bardzo nie było z czego wybierać.
Dlaczego od lat gdy ten skład odstawiono miasto do dziś nie jest w stanie zadbać o ten skład by był w dobrym stanie?