Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
W latach 80-tych i pierwszej połowie lat 90-tych XX wieku byłem tam częstym bywalcem, bo na sąsiedniej ulicy Ożarowskiej mieszkała moja ciotka. Mniej więcej w połowie lat 80-tych ustalił się na wiele lat stały układ obsługowy: na 1 i 13 tylko parówki, na 20 i 24 tylko akwaria. Dzięki temu jako dziecko zawsze zadziwiałem moją mamę, wiedząc, mimo moejgo słabego wzroku, wcześniej niż ona czy jedzie nasz tramwaj czy nie (pasowały nam wówczas tylko 20 i 24)
Ja podobnie zadziwiałem kolegów na studiach, gdy w Jerozolimskich czekaliśmy na tramwaj i pojedyncze światełko w oddali oznaczało 22.
W ogóle to szkoda, że jest tak mało fotek z ul. Obozowej z wcześniejszych dekad... /kl