Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Wow, to już do Wołosatego taki autobus posyłają? no proszę, myślałem że na tym kursie już na zawsze pozostaną A1010T. Swoją drogą ostatnio Veolia uruchomiła nowy kurs z Sanoka do Warszawy p. Ropczyce, Mielec. Wykonywany jest tylko w niedzielę. W sumie mogli by go puścić ponownie przez Rzeszów, a nie ponownie popełniają błąd pierwszej trasy Gdańska, ale w sumie w Rzeszowie pewnie nie wpuścili by ich na dworzec.
Z tego względu, że teoretycznie ten kurs mógłby stanowić konkurencję dla PKS Rzeszów. Podobnie zrobili z kursem Ustrzyki Dolne-Warszawa odjeżdżającym z Sanoka o 10:05. Kurs ten odjeżdża z Rzeszowa o 11:35, a następny o 13:30 więc w zasadzie te kursy nie kolidują ze sobą. Jednak PKS Rzeszów chroniąc własny kurs stwierdziło, że kurs Veolii może im podebrać pasażerów i ich nie wpuścili. Podobnie z kursami do Lublina z 5:15 i 13:25. Choć może i sama Veolia chciała sobie w ten sposób skrócić o te kilka minut czas przejazdu, w co wątpię.
Do Rzeszowa na dworzec rzeczywiście trudno wjechać. Nie wpuszczają jeśli jest choć cień jakiejś konkurencji dla nich.
@Misiek: A może właśnie powinno dojść do takiej konkurencji? przecież PKS Rzeszów i tak na niektórych trasach porponuje ceny niższe od Veolii, więc raczej nie powinni się obawiać konkurencji. Poza tym oni mają jakąś dziwną wizję, że Sanok podkrada im pasażerów. A PKS Rzeszów na trasie Sanok-Rzeszów to nie podbiera? przecież skoro jeżdżą np. na trasie Sanok-Brzozów za 5,20, a Veolia za 6zł to chyba nie trudno się domyślić, ze zwykły pasażer majac do wyboru wybierze kurs PKS Rzeszów. Dodatkowo z dworca w Sanoku odjeżdża 7 kursów PKS Rzeszów. A może by tak też w ramach rewanżu Veolia wywaliła by rzeszowskiego przewoźnika z dworca? ale nie zrobią tego, bo i po co. Oni woleli nie wpuścić Łańcuta mimo, ze to też Veolia albo nie wpuszczać pozornie niegroźnego PKS Wrocław. Ale cóż, dobry kurs i tak się obroni zwłaszcza, że mam wrażenie że trasa, jak i sam kurs był obmyślany trochę też pod studentów lub osoby pracujące w Warszawie.
Zgadzam się, dworce w ogóle powinny należeć nie wiem... do samorządów może i każdy powinien móc tam wjechać. Ale skoro tak nie jest to też trudno się dziwić, że zadnej firmie konkurencja nie jest na rękę
a tą setrekę ze stlówki swociłeś?