Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Kleszczowa na 510 jest kretyństwem - nie dość że długi dojazd w razie podmiany, to jeszcze taki kierowca jeżdżący zwykle na jakimś 517 jedzie przez Jana Pawła i most Grota jak sierota.
Ten kierowca nie jechał, jak sierota :P Z resztą mało który kierowca z "Kleszczowej" w przytoczony przez Ciebie sposób jeździ. A nawet gdyby się zdarzyło, to generalnie i tak żwawsze to niż R-7...
Nie zrozumieliśmy się, chodziło mi np. o to, z którego pasa należy wjeżdżać na rondo Babka, nie oczekuję takiej wiedzy od kierowcy z Kleszczowej.
A no chyba że tak. Ale długo by wymieniać podobne przypadki bezsensownego rozdysponowania linii pomiędzy zajezdnie. Jest ich multum.
Z historii: Pamiętam, jak w 1995r. po wakacjach - na E-1 Inflancka z Chełmską zostały wymienione na Redutową i Woronicza. Ileż to czasu zajęło kierowcom z Woronicza, żeby nauczyć się korzystać z lepszego czasowo wariantu przez Wilsona (przynajmniej w kierunku Chomiczówki) - podczas gdy wcześniej wszyscy z R-5 tamtędy jeździli.