Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Ale za to siedzenia są jednymi z wygodniejszych w warszawskich autobusach (jeżeli nie są przegnite jak w niektórych 67xx :P )
Wykończenie (nomen omen) wnętrza kojarzy mi się z samolotem Boeing, te same plastiki i tapicerka. Stosowanie zaś tych zafajdanych lufcików powinno być zakazane jakąś regulacją unijną