Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
To chyba jakiś kiepski żart z tym pomysłem "Dyrektora" WDiM.
Myślę, że trzeba go zawczasu spacyfikować i poinformować odpowiednie służby o tym debilnym pomyśle.
Na szczęście szybciej znikną pewne autobusy, których nie lubi większość pasażerów.
Od pewnego czasu zauważyłem, nawet w kręgu miłośników komunikacji miejskiej, dziwną i żenującą konwersację na zasadzie: "Komu i jak by tu przygryźć".
Chcąc nie chcąc, ciśnie się na usta porównanie tychże dysput do sensu rozmowy z Aronem ;/