Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Radio już od rana trąbiło o tym wypadku. Czy wiadomo, już co było jego przyczyną?
Faktycznie wieść ta dość szybko rozniosła się po całym mieście... Przyczyny nie znam, nie miałem czasu w to wnikać dzisiaj. /kl
Jakbyś mógł to dodaj fotkę Solarisa. Będzie miał ładny debiut na fotogalerii.
Może coś dodam, aczkolwiek nie bardzo jest z czego wybierać, bo wszędzie było tam strasznie ciasno, mnóstwo służb etc. No i nie miałem za dużo czasu... Ale skoro ma to być debiut, to jutro nad czymś pomyślę Bo dziś już naprawdę mi się nie chce... /kl
Coś mi mama pisała o tym wypadku w smsie o godzinie 8:16, jadąc do pracy. Ale że spałem do godziny 11 - mając wolne, to zbyt późno go odczytałem i ze zdjęć nic nie wyszło...
Nie można mieć wszystkiego Wieczorem postaram się dodać jakąś fotkę z autobusem. No chyba, że chcecie coś jak są jeszcze "zwarte"? /kl
Jeżeli uderzenie było silne to i tak ten wagonik wygląda przyzwoicie:) W naszych łódzkich bulwach po takim wypadku przód wozu przestałby istnieć:)
Uderzenie było konkretne. A 'u-booty' niemal po każdym większym "dzwonie" wyglądają tak samo /kl
Czy istnieje prawdopodobieństwo usiłowania samobójstwa ?
No na te zdjęcie też czekałem. Nie tylko Wawa o tym trąbiła, od rana w stacjach radiowych o tym trąbili nawet we Wrocławiu
Widzę, że tyczki uziemiające sieć znalazły zastosowanie. A dlaczego aż dwie? Wymagana jest aż taka nadmiarowość zabezpiecznia?
W takich miejscach gdzie autobusy jeżdżą po szynach, jest czasami wymuszony poślizg. Wymuszony poślizg z powodu nanoszenia na oponach drobinek smoły z asfaltu, który potem zalega na gładzi szyny. Tramwajem hamuje się w takich miejscach trudniej. Koła tramwaju nie mają bezpośredniego styku z szyną przez rozjechaną emulsję smarującą. Doświadczyłem już tego na tym przystanku. Mam 25 lat stażu. Pamiętacie może poślizg tramwajowy od przystanku STARE MIASTO > M. Arsenał ????????? Żaden tramwaj nie mógł wjechać w tunel trasy WZ, każdy wóz staczał się do tyłu pomimo, że koła obracały się do przodu. Minimalna ilość asfaltu na szynie to katastrofa dla szynowych.
@Bocian: wiesz - jedni mówią, a reszta zaraz powtarza... @Luke: hmm..., w sumie nie wiem. Sieciowcy uziemiali sieć, bo musieli złożyć pantograf, który podczas wypadku uległ uszkodzeniu. Ale czemu tyczki były aż dwie - dobre pytanie! @krzycho77: no słyszałem Krzychu takie "plotki", że temperatury (czytaj: topiąca się masa bitumiczna na szynach) mogły przyczynić się do tego wypadku. Ale pewnie i tak wina będzie motorniczej... /kl
Odnośnie śliskiej szyny to zdaje się, że we Wrocławiu jeden motorniczy miał założyć o to sprawę w sądzie. Czy założył i jak się to skończyło to nie wiem, ale sprawa dotyczyła rozpaćkanej (podczas upałów) izolacji na nowych torowiskach. W Łodzi też był z tym duży problem.
Zdaje się, że w całym kraju są z tym problemy... Niestety. I może koledzy z Wrocławia wiedzą coś więcej na temat tej sprawy? /kl