Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
A ileż lamentu było żeby - mimo niewyremontowania całej długości ulicy - wpuścić tu już linię 527... Sam burmistrz nas zaprosił /kl
Domyślam się, że mogły zostać użyte przez władze Białołęki różne środki perswazji Sam szczerze miałem duże wątpliwości czy ulicą pojadą autobusy zgodnie z terminem. Pozwoliłem sobie na przeprowadzenie wizji lokalnej 15 września i i zastałem ubijanie utwardzenia pod asfalt na połowie jezdni na odcinku kilkuset metrów, na drugiej ruch wahadłowy odbywał się w najlepsze, również po kostce, która jak tkwiła niewzruszona, tak tkwiła.
Oj tak, nieźle było w ostatnich dniach! Swoją drogą, odkurzacz tutaj - świetna sprawa! Sam kiedyś muszę zapolować, choć pod postacią tej całki odkurzacz chyba nie jest taki oczywisty.
@ bartoni722: No nie jest Pamiętam, że w zeszłym roku bardzo sporadycznie trafiały się na całkach, kiedy "Redutowa" takowe na 527 miała. No ale czego się spodziewać, skoro w poprzednim rozstawieniu brygad (za czasów kursowania 527 jeszcze ul. Ostródzką) nawet na zaczynającym około godziny 7 dodatku trafić Jelcza było trudniej niż wygrać w "totka". A przecież chciało by się rzec, że to odpowiedni autobus na odpowiednią linię :P
@ZaciszaniN: Białołęka mogła tylko liczyć na dobroć ZTM-u. Który jak widać okazał się litościwy A chaotyczny remont trwał tam do samego końca. Bonusowo w piątek popołudniu była tam jeszcze dość poważna awaria wodociągowa ("efekt" remontu ;]), więc wszystko do ostatniej chwili wisiało na włosku... /kl