Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Przeraźliwie bzdurny jest to niestety artykuł, jak to zwykle na tym pseudofachowym portalu przepisuje się propagandowe hasełka z ulotek producentów bez poświęcenia choćby dwóch minut na ich weryfikację. "Transport publiczny w São Paulo jest oparty na flocie 17.000 autobusów" - no świetnie, tylko że w Sao Paulo funkcjonuje obecnie 64-km sieć metra i 260-km sieć SKM, która w mieście pełni też funkcję metra. Trwa dynamiczna rozbudowa obu systemów, ich docelowo łączna długość ma osiągnąć ~520 km, takie same trendy można zaobserować w kilkunastu innych brazylijskich aglomeracjach. Trolejbusy na wydzielonych pasach oczywiście mają swoje zastosowanie w określonych warunkach i mogą czasowo zapewnić rozwiązanie problemów komunikacyjnych nizszym kosztem niż komunikacja szynowa, ale po co opowiadać bajki takie jak te w ostatnim akapicie. Nawet mekka fanów BRT, Kurytyba, buduje metro.
Na miasto wielkości Gdyni trolejbusy są odpowiednie jako odnogi SKMki. W Gdańsku idealnie spisują się tramwaje. Tylko, że Gdynia zwalnia z nowymi trasami, a Gdańsk cały czas buduje nowe trasy i rozbudowuje sieć... A nie pisałem urywków z artykułu, bo no jest kilka naprawde pasujących do realiów panujących na świecie i konkretnych i dobrych rozwiązań na komunikacje miejską. Jeden z urywków przytoczyłem pod zdjęciem. Tak jak wcześniej wspominałem, normy zanieczyszczeń, cena ropy, wzrastające koszta eksploatacyjne i coraz większe i bardziej skomplikowane silniki diesla nie pomogą cenie biletu, co za tym idzie przyciągnięcie i utrzymanie pasażerów. A trolejbus to nic innego jak szkielet autobusy(trochę zmodyfikowany) silnik, przekształtnik, opcjonalnie baterie, i wszystko co w standardowym pojeździe spalinowym(wyposażenie dla pasażerów).
...oczywiście prąd dostarczany jest do trolejbusów gratis. Mam wrażenie Wave, że nie masz kompletnie pojęcia o kosztach komunikacji trolejbusowej.
Mam na imię Michał. ; )