Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
na trasach takich jak ta powinien istnieć bezwzględny zakaz wjazdu dla rowerów
Łazienkowska akurat buduje, ale z prostej przyczyny - jest z tym miastem zintegrowana, odcinki z ekranami jak na zdjęciu są praktycznie nieobecne - gdyby budowali/przebudowywali ją teraz wyglądałaby jak Trasa Mostu Północnego - brrrr...
Akurat te ekrany są tu bardzo potrzebne - w jednym z bloków tuż poza kadrem mam rodzinę, więc bywałem tam "za dzieciaka" bardzo częstym gościem. Oczywiście żadnych ekranów wtedy nie było. I wtedy kiedy ja 3/4 nocy nie spałem (huk jak na lotnisku), to reszta spała jak zabita. Z czasem i ja się nauczyłem Niemniej w lecie jest masakra... /kl
Jacek pisał o jeździe buspasem (co jest dla mnie proszeniem się o zrobienie z d..y zajezdni), więc zakładam, że stosownego zakazu nie ma. Miałem na myśli raczej ogólne przepisy, które tego o dziwo nie zabraniają. I to w kraju, gdzie istnieje pierdylion szans na wyłapanie mandatu "w trosce o bezpieczeństwo obywateli".
Jacek jest osobą przyjezdną, więc być może nie ma pełnego rozeznania w sytuacji. Ja mieszkałem 600 m od Trasy przez dwiadzieścia lat i znaki zawsze wisiały na większości wjazdów na Trasę, ale tak jak pisałem, nie wiem czy dalej wiszą, może je i zdjeli wraz z wprowadzeniem buspasa. Jednak wzdłuż sporej ilości trasy biegnie ścieżka rowerowa (w tym również na moście) więc przepisy jak najbardziej zabraniają jazdy rowerem po jezdni niezależnie od znaków i nakazują korzystanie ze ścieżki. Oczywiście, zakaz ten można złamać, tak samo jak można jechać mostem o 50 km/h więcej niż prędkość dozwolona (co czynili niemal wszyscy, włącznie ze mną, w czasach gdy obiązywało na trasie ograniczenie do 50)