Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
I tu mnie masz - szukałem tylko Googlem, ale nic nie znalazłem. Przeważnie Google znajduje wozy na fotobusie.
No właśnie Krzychu wtedy co mnie ganiałeś o ukraińskie marszrutki, to Google przeważnie mi ich nie znajdowało i nauczyłem się szukać już bezpośrednio tak, Crafter 50.
No właśnie szkoda tego odcinka - taka ciasna uliczka a jak tam Ikarusy śmigały. Był niesamowity klimat.
Ślady po przystanku na Narutowicza-Bernardyni były widoczne jeszcze na początku lat 2000. Była tam podwójna wiata typu "grzybek".