Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Na nasze drogi lepszych wozów nie było, nie ma i nie będzie. (jeśli mowa o rodzimej myśli technicznej)
Też tak uważam Szkoda że Jelcz tak spieprzył jego następcę - M121.
@ Robert Chojnicki - a gdzie ta rodzima myśl techniczna ?? Toć to Francuska licencja berlieta z silnikiem na licencji Leylanda lub MANowskim, po modernizacjach w Polsce. Na dodatek konstrukcja klepana od połowy lat 70... To co się dziwić że nawet i Jelcz to opanował... I pod koniec im nawet nieźle ten model wychodził, szkoda tylko że z 10 letnim opóźnieniem w stosunku do reszty europy.
@Zycho: Nie wiem, jak w Lublinie, ale ja rozwinięcie licencji uważam jednak za naszą myśl techniczną. Przecież Francuzi nie zaprojektowali nam Jelcza 120M, tym bardziej ze ścianą M121... Jednocześnie nie neguję tego, że to wciąż PR-ka, ale...
@ Robert Chojnicki - czy ściany przednie i tylne pochodzą z M121M też bym polemizował, bo pierwsze 121 posiadały ściany z... no właśnie Fakt że jest to rozwinięcie licencji i 120 pod koniec produkcji były nawet niezłymi autobsusami. Ale czy modernizacje i drobne zmiany konstrukcyjne (wprowadzenie laminatów, klejonych szyb, plastikowych siedzeń) można podciągnąć pod pojęcie ,,myśl technologiczna'' - tu się stanowoczo nii zgodzę, bo założenia konstrukcyjne pierwowzoru są w dalszym ciągu zachowane.
Wszystkie modernizacje berlietów są pomysłem francuskim.W tym autobusie nie ma żadnego wkładu polskiej myśli technicznej.Wszystko, od panoramicznej szyby przedniej (pr112) począwszy, poprzez wklejane boczne i przeszklone drzwi, są rodem z nowszych berlietów.W Polsce rozwiązania te wprowadzano z opóźnieniem około 5 lat.Przykładem jest świetlik o dodatnim kącie pochylenia.We Francji wprowadzony w 1985 roku, u nas w 1992. Uświadomił mnie o tym mój wykładowca na studiach, na pogadance dla bardziej zainteresowanych.