Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Polityka prowadzona przez Lubelskie Towarzystwo Ekologicznej Komunikacji jest wielkim znakiem zapytania. Nic dziwnego że żaden zabytkowy pojazd nigdy nie wyjedzie z Lublina, no chyba że na złom
Jeden wyjechał nie tak dawno temu... do Motycza w krzaki.
A Wy dzieci z neostradą uratowaliście jakiś pojazd ?? Doprowadziliście do uruchomienia i remontu jakiegoś wozu ??
A ty VIP i MKM ile zabytków uratowaliscie ?? Ile wyremontowaliście tramwajów, trolejbusów autobusów ??
I to nie jeden, kilka stoi w krzakach na Majdanie Tatarskim, Skoda gdzieś pomiędzy sadem w Zemborzycach i zdaje się że coś jeszcze w Świdniku. Miał być też Ikarus 280.26 na remont którego miało ogromny zapał kilku członków towarzystwa jednak zarząd po aferce z malowaniem dał im do zrozumienia że są tam zbędni i nici ze świetnego sprzętu. A zielone przyczepy z których żadnego pożytku stoją dalej...
A ja słyszałem że znaleźli sponsora który wyremontuje im skodę i jelcza wiec to normalna sprawa że chca zredukować towarztyswo do wąskiego grona. Po co niepotrzebni wspólnicy?
Wątpię aby chcieli zredukować liczbę członków do minimum. Chociaż załóżmy ze jest tak jak mówisz, znalazł się sponsor na 2 zabytki i co? Jest to już receptą na szczęście i można nic nie robić? Nikt by takiej głupoty nie zrobił bo każdy ma świadomość że to samo zło. Towarzystwo musi bazować na jak największej liczbie aktywnych członków i robić wszystko by ich jak najwięcej pozyskać i jak najmniej stracić. Swoją drogą nikt jeszcze nie powiedział ostatniego słowa, może zarząd LTEKu po ostatniej szopce zacznie się zastanawiać nad sensem całej działalności, pozyskiwaniem nowych ludzi i tym jak naprawić stare błędy. Pozostaje nam tylko cierpliwie czekać.
Zarząd LTEK-u od dawna nie dbał o swoich członków, być może tylko o swoje dobro i interesy tak więc jak możemy mówić o jakimkolwiek pozyskiwaniu członków. Jak zarząd chce się podpierać tylko i wyłącznie na członkach, którzy cokolwiek tam robią i wyciągają całe to towarzystwo do góry. Tak więc myślę, że większość członków złoży rezygnację nie tylko z tego powodu, ale także innych. Do tej pory nic się w niektórych sprawach nie ruszyło i nie sądzę że w najbliższym czasie się to zmieni...
Taaa Zarząd nawet nie potrafił oficjalnie poprzeć schematu malowania przegłosowanego przez swoich członków tylko szukał na siłę współpracy z innymi stowarzyszeniami popierającymi czerwone malowanie; które to zgodne było ze zdaniem Zarządu...
Ja na razie wstrzymuję się od głosu, ale też uważam że to jest jak najbardziej nie w porządku!
Tak apropo to co co to za Jelczopodobny wynalazek z mostem tylnym Raby stoi po lewej stronie i co on robił w MPK?
Bla bla bla.....