Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Czyli 31.10 MPK zaszalało...
Jakieś dwa tygodnie było to samo ale nie był to piątek co w tym wypadku może usprawiedliwiać.
Wtedy to da się to usprawiedliwić. Ale w przeddzień dużego święta MPK mieszało powietrze tam gdzie nie trzeba (154,56), a tam gdzie trzeba powietrza brakowało (151,158 itp.).
Tymczasem dziś ukazał się nowy (?) podwykonawca komunalnego przewoźnika. AKL`owskie autobusy miały jeździć podobno do końca umowy. Jednak komunalna samowolka postanowiła to zmienić tym samym pokazując, że ZTM nadal nie potrafi egzekwować czekogolwiek od MPK. Przy obecnym bajzlu chyba tylko zmiana zarządu pomoże. Jeszcze...
56 akurat zaliczało i cmentarz od Lipowej jak i Głębokiej i dojeżdżało na Majdanek czyli nie wyszło najgorzej, gorzej wyszła niewiedza pasażerów którzy pewnie nie wiedzieli że można tą linią dojechać na cmentarze.