Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
A gdzie trzeci wagon?
W sumie w Gdyni też nie lepiej i magikom padł Jelcz, a w zamian wystawili 3318, choć jak dla mnie osobiście taka zamiana była ciekawsza niż planowy Jelcz.
Z tym Jelczem to nie do końca prawda. Kierowca, który miał brygadę na Jelcza stwierdził, że nim nigdy nie jeździł więc dano mu 3318.
Ponoć było ustalone, że miał być 3318, ale dali kierowce, co się roletą zasłaniał od focistów...Żal.
Lepiej jak takie rzeczy robią kluby niż empeki. Podejrzewam, że jakby zatankować to miłośniki by objechały te wszystkie brygady bez pierdnięcia i zbędnych fochów oraz organizacyjnego niedasie.
Errata, Bergman też miał problemy. Tylko 102Na dało radę. No i MAN #2054.
Pytanie zasadnicze. Czy cokolwiek tu działało dziś jak należy? Rozkłady w tym roku były super ułożone na wielki +. Ale przygotowanie taboru na ten jeden konkretny dzień uważam za niedostateczny z wielkim -.
Firma wiedziała o akcji z wyprzedzeniem szkoda że wozy tak na hura nie zostały przygotowane co cała ta reklama i wpisy zachęcające do odbycia podróży.
Jak Trójmiasto chce mieć jakiekolwiek zabytki jeżdżące to trzeba w końcu naprawdę coś zacząć działać na wzór Poznania.
Od Poznania czy Wrocławia można się uczyć jak można utrzymać w celującym stanie tabor zabytkowy.
Bo póki co to co się dzieje to woła o pomstę do nieba.
Ja rozumiem że wszystko są to koszta, ale te pieniądze na remont można zdobyć przez różne akcje typu dzień otwarty zajezdni i zbieranie pieniędzy na remont przez możliwość poprowadzenia tramwaju po zajezdni Wrzeszcz na przykład, przez uruchomienie linii przez tabor historyczny gdzie pieniądze z biletów można było by podzielić na pół (połowa dla firmy za paliwo/utrzymanie wozu a druga połowa na remont pojazdów zabytkowych).
Koszty remontów zabytkowych pojazdów, że przy takich akcjach nie zbierzesz nawet na nowe opony.
Jakby być hiper czepialskim to w 102Na nie świecił jeden z szeregów żarówek oświetlenia wewnętrznego więc tylko Man działał na 100%.
A w MANie #2054 była różnokolorowa tapicerka i zaparowany wyświetlacz.
Czy wczoraj (30.01.2022 r.) jeździł też Ring czy stał w zajezdni?
Brakuje miłośników w gajcie, którzy mieliby możliwości kontroli i działania.
@Wave: Miłośników w GAiT jest pod dostatkiem. Problem w tym, że nasze pomysły ciężko przebić przez wyższe instancję w zarządzie.
Wiem, że jesteście w gaicie. Jednak nie macie takiego przebicia, tutaj potrzebny jest ktoś na wyższym stanowisku, kogoś komu będzie zależeć na firmie, pojazdach i personelu, a najbardziej na pasażerach oraz będzie miał wpływ na to co się dzieje w KM w mieście. Angażującym się, a nie tak jak teraz, przyjść do pracy, odbębnić te kilka godzin i do domu. Jak widać, podchodzi się do miłośników protekcjonalnie.