Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Silnik jest po remoncie, a co do ZF to bym polemizował, gdyż chociażby taki #8014 (zdaje się, że ZFka) jest jednym z przykładów wozów, które nie potwierdzają Twojej teorii.
Panie to też po remoncie na Woronicza pełno było wozów które ledwo jechały. Był taki jeden wóz co nie dość że ledwo szedł to jeszcze palił 50 litrów. Jak będę miał dostęp do kliszowych zdjęć to sprawdzę który.
Fakt faktem, że deskorolkami zadbanymi całkiem przyjemnie się jeździło. Mówię tu oczywiście o swoich przygodach z tym wozami na R-1 i R-2.
@twister ZTCP na Kleszczowej polecałbym 8749, naprawdę ''żwawa'' besta, nawet bez włączonego powera. Nie wiem czy dostał z przydziału ten wóz twój znajomy, ale moim zdaniem z tych wozów, które został przerzucone do was po dostawie nowych 85xy - jako jedne z najlepszych obstawiłbym 8705, 8722 i zdecydowanie 8753. Ale one zapewne były przypisane do konkretnych kierowców z R-2, gdy jeszcze tam nie stacjonowały. A z wcześniejszych przenosin - 8752 też zasługuje na miano bardzo dobrego. Choć z deka przepala...