Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
No chyba poszaleli do reszty... A później będą medytować dlaczego silnik stopnęło i zgrzało pierścionki... Może niech próbują dolewać płynu przy wciśniętnym gazie, wysokie obroty = szybszy obieg = nie wywali płynu przez korek = więcej go wejdzie. Niech termostaty posprawdzają. Dziwne rzeczy się dzieją z tymi skakankami.
Wszystko fajnie, tylko nie rozumiem związku między temperaturą płynu chłodzącego, a komunikatem "wysoka temperatura oleju w skrzyni biegów". Toć to dwie odrębne sprawy.
@Gumiś - taki komunikat zawsze się pojawia powyżej 105 stopni na silniku. Powyżej 110 stopni pojawia się komunikat o usterce skrzyni biegów i natychmiastowym zatrzymaniu pojazdu.
No ale przecież skrzynia biegów ma własną chłodnicę olejową. Temperatura płynu nie powinna mieć raczej nic wspólnego z temperaturą oleju w skrzyni. Skrzynia nagrzewa się przy nadmiernym obciążeniu, trudne wyjazdy pod wzniesienia i przy używaniu retardera, więc temperatura oscylująca w takich przypadkach w okolicach 105, 110 stopni to norma. Coś strasznie pocudowali w tym autobusie.
Ja bym najpierw sprawdził działanie termostatów. Mogą się po prostu nie otwierać. I jest tylko mały obieg, przez co temperatura szybko wzrasta. Dolanie płynu nic nie pomoże. W puszce łatwo to sprawdzić, ale szczerze mówiąc nie wiem dokładnie jak to jest w autobusie tego typu.
Dla Ikarusa 100 stopni jest zabójcze, tutaj jest już nowsza generacja silnika, który zalany jest syntetycznym olejem, więc nawet do 110 stopni nic się mu nie dzieje. W Jaworznie grzanie np. Solarisów po wielu dochodzeniach rozwiązało się po wymianie silników wentylatora.