Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Hmmm...8 maja, jechałeś N do nowego portu wozem 1270. Widziałem Cię, siedziałem na samym końcu.
Widziałem, z aparatem. Ja Cię nie znam osobiście więc skoro mnie poznałeś trzeba było się odezwać, przedstawić. Ja nie gryzę.
Ja też nie chciałem się jakoś narzucać. Następnym razem pogadam.