Jesteś niezalogowany | Zaloguj się | Zarejestruj się
Były jakieś uszkodzenia w pojazdach? Bo tak patrze i jakoś ich nie widać, tyle, że solaris zatrzymał się opończą na słupku. Skoro nic się nie stało, to czemu kierowcy nie pojechali dalej?
W Solarisach ale nie tylko jak się za bardzo złamie przegub czujnik odcina pedał gazu. Po zostaje czekać na holownik i wyprostować. W Manach kiedyś montowano siłowniki które pozwalały kierowcy usztywnić przegub ale czy to działa nie wiem. NG313 na pewno to mają.
Czujnik skrętu zapewne zadziałał i odciął dopływ paliwa.
Dokładnie - jak mówią przedmówcy. Dodatkowo słupek wbił się między płaty opończy i trzeba było je trochę odsunąć przy wyjeździe żeby nie zaorał nimi. W tym miejscu była taka szklanka, że przy wyjeździe po lekkim spadku strach było ruszyć.
W Olsztyńskich SU18 2013 zamontowane są siłowniki uniemożliwiające (przynajmniej w teorii) złamanie się pojazdu.
Obawiam się, że wczoraj na holownik można było czekać naprawdę dłuuugo... /kl
@Tomson: jak nie ma przyczepności na drugiej osi to będą się mocniej łamać, zamiast jechać do przodu, ale tutaj - jak już napisano - i tak próba jazdy mogłaby się nie udać przez odcięcie paliwa.